wiatrak pęka ze śmiechu i powietrze miele."
Konstanty Ildefons Gałczyński "Jesień" fragment
Co roku o tej porze wypatruję czerwonych jabłek w łazience. W łazience? - zapytacie. Tak. Taki mam piękny widok z okna łazienki.
Widok ten uzupełnia dekorację naszego małego pokoiku kąpielowego. Siedząc z wannie można rozkoszować się obrazem namalowanym przez kolorową jesień.
Przez pięknie ubrane okno robiłaś zdjęcia.
OdpowiedzUsuńsłonecznego dnia! Basia
Ślicznie dziękuję i pozdrawiam bardzo cieplutko :)
UsuńWiele osób marzy o takim sielskim widoku z okna. Tylko pozazdrościć. Jako, że kocham wszystkie pory roku, jesień także dobrze mi się kojarzy - szczególnie ta polska, złota jesień. Oby nas jeszcze troszeczkę porozpieszczała.
OdpowiedzUsuńOj, niech nas rozpieszcza. Pozdrawiam bardzo cieplutko :)
UsuńA z okna łazienki mojej cioci w Łuszczanowie jest widok na wiatrak :)
OdpowiedzUsuńO, to musi być cudowny widok.Gdyby tak połączyć obydwa okna, to byłoby jak w wierszu Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńJak w bajce. Wystawiasz rękę przez okno i sięgasz po jabłko... Urocze
OdpowiedzUsuńI komentarz uroczy :) Pozdrawiam cieplutko i zapraszam ponownie :)
OdpowiedzUsuń