Mimo tego, że lato w pełni, to w mojej pracowni powstał kolejny sweterek. To lawendowa puchatość zrobiona z przedniej włóczki, w skład której wchodzą alpaka (70%) i jedwab (30%). To niezwykle miły w dotyku materiał idealny dla osób, które są wrażliwe na "gryzienie" wełny.
Sweterek jest cieplutki i przyjazny dla skóry, można go nosić na gołe ciało. Można go zakładać nawet latem, bo w Polsce bywają chłodne poranki i wieczory. A i na wakacyjnym wyjeździe w cieplejsze kraje też się przyda.
Sweterek ma prosty fason i ścieg (dżersej), dzięki temu sprawdzi się w wielu stylizacjach. Można go nosić do sukienek, spódnic i spodni.
Został zrobiony z podwójnej nitki. Ściągacze wykonałam na drutach nr 6, a pozostałe części na ósemkach. Rękawy i stójka przy szyi są dorabiane na okrągło. Stójka jest zrobiona tak, że prawe oczka są przekręcone. Szerokie rękawy wyróżniają sweterek spośród zwyklaków.
Dzięki temu, że ściągacz zrobiony jest na cieńszych drutach, to można go "podrzucić", co nadaje stylizacji ciekawego charakteru.