26 sty 2015

Dostrzegać piękno, czyli zima w moim ogrodzie

Choć nie przepadam za zimą, to przyznam, że potrafi przynieść piękne widoki. 

Drzewa odziały się w białe czapy, a pod śnieżną pierzyną schowały się trawy i kwiaty. Uciechę mają dzieci, bo czekają nań narty, sanki i co tam jeszcze...


A ja liczę na to, że w małej budce z zielonym daszkiem
 zalęgną się wkrótce jakieś ptaki :)




Juka, zasadzona chyba 3 lub 4 lata temu, jest coraz większa. 
Do twarzy jej, a raczej do liścia, w śnieżnym anturażu.



Srebrzysty świerk założył bogate futro.


***********************************************************************************

Poniższe fotografie zrobiłam przez szyby okien. 
Uzyskałam, całkiem przypadkowo, ciekawy efekt.
 Barwa niebieska dodała jeszcze więcej zimna zimie.







 Po zimie następuje wiosna, więc "Byle do wiosny" :)

Pozdrawiam "imbirowo", czyli cieplutko.

Życzę Wam dobrego dnia i całego tygodnia:)



8 komentarzy:

  1. na uczelnię czasami maszerowałam osiedlem willowym .Zimą , gdy złapał mróz , pomimo wieku, czułam się jak w bajce . Teraz za oknem mam swój prywatny ogrodowski w biel osnuty lecz zima jedynie wywołuje moją niechęć wszechmocną .
    macham zimowo - Dośka

    OdpowiedzUsuń
  2. Zimę lubię tylko na zdjęciach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze nie widziałam takich widoków w tym roku... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne rzeczy u Ciebie jak zwykle! Ciekawie zapowiada się cieplutki, czarny szal, a kolejne wpisy bardzo smakowite. Zdjęcia przepiękne i artystyczne w każdym calu! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za odwiedziny i za tak miłe słowa. W dziedzinie fotografii to ja dopiero raczkuję (i tak pewnie pozostanie), ale lubię się bawić aparatem fotograficznym. Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń