Należę do osób, które są bardzo praktyczne.
Choć nie powiem, czasami zdarza mi się odrobina szaleństwa :)
Wracając jednak do tego, co praktyczne...
Wymyślam różne rzeczy, by dobrze zorganizować czas.
Bardzo lubię, kiedy w domu w wazonach stoją kwiaty,
ale nie znoszę szorować wazoników.
Jak sobie z tym radę?
Do wazonów wkładam czyste plastikowe kubki np. po jogurtach albo jednorazowe
i... po kłopocie. Na wazonach nie odkłada się kamień, co jest bardzo nieestetyczne.
Wiem, że można wyczyścić to np. octem, ale szkoda mi na to czasu
Kubki idą do zmywarki albo do żółtych worków do recyklingu.
Pozdrawiam wiosennie :)
Pa, pa :)
świetny pomysł :) proste i praktyczne rozwiązanie, na pewno skorzystam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Polecam :)
UsuńNigdy nie miałam takiego problemu ;O Opłukuję wazon i to wystarcza.
OdpowiedzUsuńSzczęściara :)
UsuńUwielbiam kwiaty na stole, ale moje kotki zazwyczaj robią spustoszenie - ostatnio przewróciły wazon i zalały listwę i ją spaliły... Zatem teraz mniej u nas kwiatów, póki nie kupimy jakiegoś mega ciężkiego wazonu :P
OdpowiedzUsuńKoty to indywidualiści :) Powodzenia w poszukiwaniu wazonu. Albo może włożyć kamień do jakiegoś z domowych zapasów :)
UsuńCiekawy pomysł, choć mój perfekcjonizm nie lubi plastikowych kubeczków, zastosowanie ich może mieć tylko miejsce w nieprzezroczystych wazonach bo ja jakoś nie umiem sobie wyobrazić piękny szklany wazon i w nim kubeczek plastikowy ! Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dzionka :))
OdpowiedzUsuńTeż nie wyobrażam sobie plastiku w szklanym wazonie.
UsuńAle Ty masz wspaniałe pomysły. Od razu zastosuję!Więcej czasu na drutki zostanie. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńA drutki to jest to, co misie lubią najbardziej :) :) :)
Świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCiekawe rozwiązanie, tylko że u mnie wazony są przezroczyste :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
Przezroczyste wazony nie przyjmą plastikowych kubków.
UsuńA ja nie lubię kwiatów w wazonach.... są martwe :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam otaczać się kwiatami. Świetny pomysł i jak najbardziej do wykorzystania :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kwiaty, a jako ozdoba stołu są naprawdę idealne. Gdybym mogła, codziennie przynosiłabym nowe! :) Póki co jednak oglądam mieszkania wrocław i próbuję podjąć decyzję, czy kupić mieszkanie, czy raczej skusić się na wynajem.
OdpowiedzUsuń