Niedawno wspominałam o dożynkach w gminie Bolków i obiecałam,
że pokażę fotografie niesamowitych instalacji zawiązanych ze świętem rolników,
co też niniejszym czynię.
Na początek mój faworyt, czyli praca prezentowana pod szyldem OSP Sady Górne.
Tę "budowlę" prezentuję z dedykacją dla pani Anny,
która kocha wiatraki i wiele z nich pokazała na swym blogu:)
która kocha wiatraki i wiele z nich pokazała na swym blogu:)
Paw ze słomy dumnie pokazuje swój kolorowy ogon, jak to na pawia przystało.
Kogut urósł do niebotycznych rozmiarów.
Poniżej jeszcze raz coś zoologicznego, ale nie rozszyfrowałam zwierzaka, a fajny jest.
Dużą popularnością cieszył się rządowy program Rodzina 500 +.
Częstym motywem przydrożnych instalacji była para, czyli gospodyni z gospodarzem, których ciężka praca zaowocowała dorodnymi plonami.
Może to UFO?
Fotka niezbyt ostra - czyżby owo UFO pochłonęło światło? :)
Fotka niezbyt ostra - czyżby owo UFO pochłonęło światło? :)
Nigdy wcześniej nie spotkałam się z tak bogatą tradycją dekorowania wsi na czas dożynek.
Było co podziwiać, było zabawnie i kolorowo.
Bogate i pomysłowe rzeźby ciągnęły się kilometrami przez całe wsie.
Bogate i pomysłowe rzeźby ciągnęły się kilometrami przez całe wsie.
Czyż nie wygląda to ciekawie?
W dekoracje włożono wiele serca. Śmiem twierdzić, że przygotowywały je całe rodziny.
I dobrze. Takie prace jednoczą, dają możliwość wspólnego tworzenia,
kiedy niewiele czasu mamy na bycie razem.
Są przyczynkiem do kultywowania, podtrzymywania tradycji.
To cenna inicjatywa i,
jak napisała w komentarzu do poprzedniego artykułu k studio handmade ,
"Tradycje, to nasze dobro narodowe:) Trzeba je pielęgnować."
W dekoracje włożono wiele serca. Śmiem twierdzić, że przygotowywały je całe rodziny.
I dobrze. Takie prace jednoczą, dają możliwość wspólnego tworzenia,
kiedy niewiele czasu mamy na bycie razem.
Są przyczynkiem do kultywowania, podtrzymywania tradycji.
To cenna inicjatywa i,
jak napisała w komentarzu do poprzedniego artykułu k studio handmade ,
"Tradycje, to nasze dobro narodowe:) Trzeba je pielęgnować."
Pozdrawiam cieplutko :)
Pa, pa :)
P.S. Z dumą donoszę, że czarna sukienka rośnie!!!
Robótka wędrowała ze mną po Dolnym Śląsku, więc dzianiny co nieco przybyło.
Robótka wędrowała ze mną po Dolnym Śląsku, więc dzianiny co nieco przybyło.
Uwielbiam takie klimatyczne imprezy😊 świetne zdjęcia! Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego weekendu ❤
OdpowiedzUsuńŚmieszne i piękne:) Tradycja w narodzie jest i tak trzymać:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiatrak i paw skradły moje serce :)
OdpowiedzUsuńGenialne ozdoby!! :D
OdpowiedzUsuń