Kiedy wejdzie się w blogosferę, to z łatwością można zauważyć, że wciąż dzieje się coś nowego. Siła Internetu jest wprost niewiarygodna. Na kolanach (dosłownie, bo z laptopem na kolanach) można mieć cały świat. Pyk... i już docieramy do miejsc niezwykłych, w mig otrzymujemy potrzebne nam informacje. Ich przepływ w dzisiejszym świecie jest niemal równy prędkości światła. Nasza wiedza w różnych dziedzinach pogłębia się, świadomość wzrasta. Żyjemy w coraz bardziej wyedukowanych społeczeństwach.
Jakie korzyści płyną z prowadzenia bloga? Jest ich wiele - te materialne i te niematerialne. Jeśli mówimy o tych pierwszych to wiadomo, że chodzi o finanse i to nie tylko w formie pieniężnej, ale również o dobra wynikające z umów barterowych. Dla osób prowadzących firmy (np. sklepy internetowe) blogowanie jest świetną formą promocji oraz budowania własnego biznesu i jego rozwoju. Wiele osób utrzymuje się z tego zajęcia, inne dorabiają do pensji.
Niezwykle cenne są również korzyści niematerialne. Jest ich wiele, że wymienię:
Niezwykle cenne są również korzyści niematerialne. Jest ich wiele, że wymienię:
* możliwość uzyskiwania wciąż nowych informacji od specjalistów z różnych dziedzin;
* rozwijanie umiejętności argumentowania, wyrażania własnych myśli;
* wzbogacanie słownictwa;
* rozwijanie umiejętności argumentowania, wyrażania własnych myśli;
* wzbogacanie słownictwa;
* zawieranie wirtualnych znajomości, które często przenoszą się w sferę rzeczywistości;
* odmiana własnego życia;
* możliwość prezentacji własnych osiągnięć i pasji;
* możliwość prezentacji własnych osiągnięć i pasji;
* zdobywanie nowego doświadczenia;
* rozwijanie zainteresowań i kompetencji, zdobywanie wiedzy.
Nabyte nowe umiejętności mogą pomóc w uzyskaniu pracy tym osobom, które jej poszukują.
Nabyte nowe umiejętności mogą pomóc w uzyskaniu pracy tym osobom, które jej poszukują.
Miło jest też dowiedzieć się, że ktoś ze świata znajduje nas w ogromnej sieci i proponuje współpracę. Taka też wiadomość dotarła do mnie i mój blog znalazł się tutaj. I to mnie bardzo cieszy.
W tym czasie, kiedy rozpoczęłam swoją przygodę związaną z blogowaniem, odkryłam, że wiele osób piszących jest już na emeryturze. Nie zasypiają więc gruszek w popiele, ale działają dalej, a dzięki temu stwarzają sobie szansę na długie życie w dobrej kondycji intelektualnej. W moim odczuciu nie dają zaniknąć swoim szarym komórkom 😉 I tak trzymać! Blogowanie to inwestycja w siebie.
Bloguję, bo lubię, bo chcę, bo czerpię z tego przyjemność.
podpisuję się :)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMnie blogowanie wciągnęło na całego i pomijając nawet korzyści materialne, to po prostu stało się moją pasją. Robię to z chęcią i przyjemnością, wtedy kiedy mam czas i ochotę. Jest pewnym elementem mojej codzienności.Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńO tym, jak na życie wpływa blogowanie, można napisać, książke prawda? Zwłaszcza, że każdy blogowanie postrzega inaczej - ja np nie widzę żadnych materialnych korzyści i nigdy o takie nie zabiegałam :)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim daje ogromną przyjemność :) Dlatego bloguję już jedenasty rok :)
OdpowiedzUsuńhttp://przystanek-klodzko.pl/
Podpisuję się pod tym komentarzem obydwoma rękami :)
UsuńProwadzę bloga cztery miesiące z hakiem i gdybym miał wskazać na największe zalety tego przedsięwzięcia, wskazałbym ludzi. Poznałem co najmniej kilka bardzo wartościowych osób i bardzo to sobie cenię. Zakładając bloga, miałem z tyłu głowy, by dążyć do jak najszybszej monetyzacji, ale z racji tego, o czym i jak piszę, jest to bardzo trudne zagadnienie. Dlatego przeorganizowałem nieco swój sposób myślenia i dzisiaj staram się patrzeć na swoje wypociny jako na coś, co być może stanie się trampoliną do jakiejś ciekawej pracy, interesujących projektów etc.
OdpowiedzUsuńCenię blogowanie za możliwości jakie mi daje, jakich ludzi dzięki niemu poznaję, a także za możliwość nieustannego ćwiczenia języka polskiego. :) Bloguje od najmłodszych lat i teraz nie wyobrażam sobie już swoje życia bez niego. :)
OdpowiedzUsuńMnie prowadzenie bloga zachęciło do odwiedzania innych blogów i uczenia się coraz to nowych rzeczy. Wprawdzie bloguje dopiero od 2 miesięcy, ale już widzę wiele pozytywnych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńOj tak, zgadzam się - jak człowiek w to wsiąknie, to już nie ma powrotu do starego życia. A,e to dobrze, przynajmniej jest ciekawiej.
OdpowiedzUsuńprzygodę z blogowaniem zaczęłam kilka lat temu. Dla mnie to forma pamiętnika i możliwość pokazania się "światu" w formie moich prac, możliwość dzielenia się swoimi umiejętnościami i osiągnięciami na miarę moich możliwości. okazja do spotkania się z osobami, które podzielają moją pasję. Korzyści materialnych jeszcze nie czerpię z blogowania, może kiedyś? pozdrawiam słonecznie :)
OdpowiedzUsuńMój ostatni post właśnie też jest o tym co mi osobiście dało mi blogowanie. Okazuje się, że całkiem sporo :D
OdpowiedzUsuńpisanie bloga pozwala mi się rozwijać, budować swój dorobek i szkolić umiejętności.
OdpowiedzUsuńJa na ten moment cieszę się z każdej pozytywnej relacji jaką mogę nawiązać z innymi ludźmi. A jeśli pochwalają moją pracę to odbieram to jako nagrodę. No i pozostaje aspekt nabywania wiedzy co bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się! A moim marzeniem jest, żeby kiedyś utrzymywać się z mojego bloga - to by był dopiero wypas!
OdpowiedzUsuńMi prowadzenie bloga daje wielką frajdę, uczy dyscypliny i samozaparcia!! Jeszcze długa droga przede mną, ale wiem, że jestem na dobrej ścieżce :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą :) Od niedawna prowadzę bloga http://zdrowopieknieibezglutenowo.blogspot.com/ i może nie jest super profesjonalny, ale sprawia mi wiele radości, tak jak pisałaś, czuję że mnie rozwija i dzięki niemu poznaje wiele osób, co mnie osobiście bardzo cieszy :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak! Wszystko prawda :) Szczególnie cenne są te znajomości, które przeniosły się ze świata blogowego do rzeczywistego :) Najserdeczniejsze gratulacje!
OdpowiedzUsuńJa też bloguję z przyjemności, ale wiele miłych rzeczy już mnie na blogu spotkało, mimo, że raczej na nim nie zarabiam:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i dalej życzę powodzenia w blogowaniu:)
Dla mnie blog stał się przede wszystkim motywacją do dalszej kreatywnej pracy. Mobilizuje do wymyślania nowych interesujących zajęć. A dodatkowo mam miejsce, gdzie mogę wrzucać wszystkie materiały i nie leżą już zapomniane w czeluściach szafek ;)
OdpowiedzUsuńBlogowanie to świetna rzecz, dająca wiele korzyści i satysfakcji, nawet jak się na tym nie zarabia. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się w stu procentach. Może i mój blog nie ma bardzo wielu wyświetleń, ale jego prowadzenie i nawiązywanie nowych znajomości, czy po prostu wymiana myśli pod postami dają mi wiele radości i satysfakcji :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dla mnie to tylko album/pamiętnik - miejsce gdzie archiwizuję moje prace.
OdpowiedzUsuńAle fajnie, że są ludzie, którzy na przyjemności blogowania mogą jeszcze więcej skorzystać.
Pozdrawiam :)
Ciekawe rzeczy piszesz. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDla mnie blogowanie to przede wszystkim odskocznia od codzienności i wielka przyjemność z pisania oraz poznawania nowych marek. Od niedawna połączyłam to z moim wykształceniem i bloguję również po hiszpańsku :)
OdpowiedzUsuńBlogowanie to pasja do tworzenia fajnych i ciekawych artykułów, można w ten sposób wyrazić siebie a także poznać opinię czytelników na dany temat. Sukcesów życzę w dalszym blogowaniu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBloguję od lutego, dostałam bloga na 50-te urodziny. Teraz nawet grupę Blogerki 50+ utworzyłam na fb, świetna zabawa, wiele nowych znajomości. Wciągnęło mnie bardzo. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń