2 cze 2017

Książka dla dziewiarek początkujących i zaawansowanych

Wędrując po mieście i załatwiając codzienne sprawy, zajrzałam na pocztę. Tam natknęłam się na pozyję "450 ściegów na drutach". Szybkie przewertowanie książki i zakupiłam poradnik. Co mnie zachęciło? Dobra cena (19,99 zł), ładne wydanie, czytelne zdjęcia i cała mnogość ściegów.
Dla dziewiarek zaawansowanych wystarczy spojrzeć na pismo obrazkowe (czyli fotografie) i już wiadomo, jak zrobić dany ścieg. Dla początkujących - jasne objaśnienia oraz podstawowe porady dotyczące techniki robienia na drutach.

*


Jeszcze co do ceny - warto kupić książkę na poczcie. Po powrocie do domu przejrzałam dostępne w internecie oferty i przekonałam się, że dokonałam dobrego zakupu. Znalazłam o kilka złotych tańsze, ale pamiętać należy o kosztach przesyłki.

Warto zaopatrzyć się prezentowany przeze mnie poradnik, będzie on z pewnością inspiracją do kreatywnego działania. 


Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej pracy oraz wielu wspaniałych projektów 🍀🌻🌼


12 komentarzy:

  1. Coś dla mojej teściowej, która potrafi wyczarować prawdziwe cudeńka. Ja niestety mam dwie lewe ręce, każdy ścieg to katastrofa, za nerwowa jestem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dlaczego tylko dla teściowej. Bardzo fajnie napisana książka. Widać, że komuś zależało, żeby coś dobrego napisać.

      Usuń
  2. Też mam tę książkę. Rzeczywiście bardzo dużo różnych ściegów. Teraz tylko działać. Upatrzyłaś sobie może już jakiś ścieg do kolejnego projektu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wciąż intrygują mnie różnego rodzaju plecionki. Dla zmiany dziergam teraz sweter ściegiem dżersejowym z prostym ściągaczem. Główną rolę grać tu będzie włóczka.

      Usuń
  3. Znam podstawowe ściegi i popełniłam kiedyś kilka szalików na drutach, ale porzuciłam to zajęcie, bo doba za nic nie chciała się rozciągnąć ;)

    http://przystanek-klodzko.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, doba jest uparta i za nic nie chce być dłuższa. Ja też potrafię robić szydełkiem, haftować, ale czasu na wszystko nie starcza. Pozostałam więc przy dzierganiu na drutach.

      Usuń
  4. o cos dla mnie, uwielbiam dzierganie i szydelkowanie, a czasem pomyslow brak :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zrobiłam w życiu będę szalik 😃 to nie na moje nerwy

    OdpowiedzUsuń
  6. Może kupię kiedyś mojej kuzynce, ona lubi tego typy robótki, ale nie jest jakoś mocno zaawansowana.

    OdpowiedzUsuń
  7. To coś dla mnie :) Próbuję czasem zrobić coś na szydełku i nawet udają mi się podstawowe ściegi, ale druty to nadal czarna magia. Mam nadzieję, że w wakacje uda mi się to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mi nawet książka nie pomoże :-)))) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń