Czasem pogoda za oknem taka, że, jak niektórzy powiadają, psa szkoda zostawić na dworze. Na takie chłodne dzionki przyda się solidny ocieplacz, taki, co to otuli i ogrzeje. Te funkcje z pewnością spełni wielgachny komin. To trzy w jednym: ponczo, golf i nakrycie głowy. Dzianinę można narzucić na płaszczyk, parkę, ramoneskę, koszulę, tunikę, czy sukienkę. Warto mieć w swojej szafie taki cieplutki dodatek z pięknej włóczki. A włóczka jest nie byle jaka. To Peru. Nazwa nie prowadzi jednak do państwa o tej samej nazwie. Pochodzi z hiszpańskiej Barcelony. Włóczka jest wyjątkowo miękka i miła w dotyku, o bardzo dobrym składzie i wyrazistym skręcie nitek. Dodatek alpaki dodaje włóczce szlachetnego wyglądu, a gotowa dzianina wygląda bardzo efektownie.
Parametry włóczki:
Motek - 100 g, 106 metrów
Skład - 40 % wełny, 20 % alpaki, 40 % akrylu
Zalecane druty - nr 6 - 6,5
Komin zaliczam do tzw. robótek podróżniczych. Początek dzianiny powstał w oczekiwaniu na dworcu autobusowym w Krakowie w całkiem przyjemnych okolicznościach przy aromatycznej kawie. Dzięki robótce czas mija przyjemnie i nie dłuży się. Nie mam też poczucia marnotrawienia owego cennego czasu.
Podobny komin wydziergałam już wcześniej. Był zrobiony z innej włóczki. Poniżej podaję link do prezentacji.
Wygląda rewelacyjnie no i ten kolor...
OdpowiedzUsuńZdecydowanie bliższy mojemu sercu zielony :-) Super
OdpowiedzUsuńOj taka pogoda, że przydałby się taki komin... ja intensywnie myślę o szarym :) Piękny!
OdpowiedzUsuńTeż ładny kolor ale chabrowy piękniejszy:) Muszę kiedyś spróbować coś takiego zrobić :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny! Zasadniczo lubię wszystko co niebieskie, granatowe, itd., ale ten odcień zieleni jest fantastyczny :).
OdpowiedzUsuńW takim otulaczu od razu robi się cieplej - bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, pasuje Ci idealnie. Obserwuję i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńświetne wykonanie, wspaniały kolor, i na czasie, już będzie cieplutko
OdpowiedzUsuńŚliczny i ciepły ��
OdpowiedzUsuńWygląda na bardzo ciepły :) Idealny na pogode za oknem.
OdpowiedzUsuńNaprawdę wygląda na cieplutki super
OdpowiedzUsuńWygląda na bardzo cieplutki super
OdpowiedzUsuńSliczy cieplutki w sam raz na zimowa szaruge
OdpowiedzUsuńPrześliczny i w pięknym kolorze
OdpowiedzUsuńPiękny kolor
OdpowiedzUsuńfajny kolor, kojarzy mi się z jesienią; podobnie jak żółty i brązowy. Sama chętnie bym taki przygarnęła
OdpowiedzUsuńEkstra
OdpowiedzUsuńPięknie i piekny i kolor wspanialy
OdpowiedzUsuńSzydełkowania nauczyłam się sama i coraz częściej prace takie jak ta zachęcają mnie do nauki robienia na drutach :)
OdpowiedzUsuńPiękny i bardzo oryginalny! :)
OdpowiedzUsuńbutelkowa zieleń pięknie podkreśla twoją urodę. Naprawdę jestem zachwycona <3
OdpowiedzUsuńDziękuję. Moje wykonanie, a modelką jest moja kochana córka.
UsuńSuper. Bardzo fajny i napewno mega ciepły :)
OdpowiedzUsuńKomin jest świetny, zauważyłam tez chabrowy i czapkę do niego z pieknym pomponem:))Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKomin, poncho to moje klimaty. Bardzo podoba mi się kolor tego komina. Świetnie pasuje do twoich blond włosów :)
OdpowiedzUsuńŚliczny wyszedł Ci ten komin :) A nazwa włóczki mnie trochę zaskoczyła. Dla mnie zawsze włoczka to byla po prostu włoczka :D
OdpowiedzUsuńPrzypominasz mi o zimie, zielony jest śliczny.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wykonany i dobrze Ci w nim! Szkoda, w jestem lewa w takich manualnych zadaniach. Nawet prostego szalika nie umiałam zrobic - brak cierpliwości 😀
OdpowiedzUsuńsuper dodatek, idealny na jesień i zimę :)
OdpowiedzUsuńCudowny, ależ by mi się taki przydał tylko w innym kolorze, np błękitnym :) niestety chociaż w manualnych rzeczach ogólnie jestem dobra to na drutach mi średnio idzie :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor! Ślicznie wygląda z blondem.
OdpowiedzUsuńW kominach akurat bardzo lubię to, że można je naciągnąć i mogę pełnić też funkcję czapki.
Fantastyczny :D
OdpowiedzUsuńNiezbędny na zimę! <3 Bardzo Ci w nim ładnie! :)
OdpowiedzUsuńagnesssja.blogspot.com
Piękny...i ten kolor:)
OdpowiedzUsuńCudowny i cieplutki :-)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten kolor! Od dluzszego czasu szukam dla siebie w sklepach czegos w podobnym odcieniu - i wbrew pozorom nie jest to latwe.
OdpowiedzUsuń