Nie od dziś wiadomo, że codzienna dieta powinna obfitować w dużą ilością warzyw i owoców. Zawierają one wiele koniecznych dla funkcjonowania organizmu składników odżywczych - mikro- i makroelementów, witamin. Warzywa i owoce jadamy na surowo i poddane obróbce termicznej - duszeniu, gotowaniu w wodzie, na parze, smażeniu, zapiekaniu. Mogą stanowić bazę zup, dodatek do dań mięsnych, występować jako danie główne, czy też deser. Nowa piramida żywieniowa określa proporcje poszczególnych składników.
W przygotowywaniu posiłków staram się, by warzyw i owoców było dużo. Dziś proponuję smaczne kotleciki warzywne.
Składniki:
⇒ 2 duże marchewki;
⇒ 1 duża pietruszka;
⇒ ½ małego selera;
⇒ 1 średnia cebula;
⇒ 1 średni ziemniak;
⇒ 2 jajka;
⇒ sól, pieprz
⇒ bułka tarta;
⇒ olej rzepakowy.
Sposób wykonania:
Warzywa zetrzeć na tarce o dużych oczkach lub zmiksować w robocie kuchennym (tak, by nie powstała gładka masa). Wymieszać z jajkami, doprawić świeżo zmielonym pierzem. Formować kotleciki, obtoczyć je w bułce tartej i smażyć na mocno rozgrzanym oleju rzepakowym.
Kotleciki można spożywać solo,
lub z ryżem ugotowanym z kurkumą.
Danie idealnie nadaje się na obiad lub na kolację.
Nowa piramida żywieniowa różni się od tej, którą do tej pory znaliśmy. Jej podstawą są warzywa i owoce.
Źródło grafiki |
Zachęcam Państwa do stosowania w codziennym żywieniu zasad zamieszczonych
w nowej piramidzie.
Tymczasem dzierganie ma się dobrze, na warsztacie kolejne dzianiny.
Bąbelkowy projekt dobiega końca. Inne projekty w różnej fazie pracy.
A oto mała próbka tego, co wkrótce zaprezentuję.
Bąbelkowy projekt dobiega końca. Inne projekty w różnej fazie pracy.
A oto mała próbka tego, co wkrótce zaprezentuję.
Bąbelkowe cudo to na bank sweterek:) Ja robię racuchy z dyni i marchewki a takich placków jeszcze nie próbowałam:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńidealne na kolację, wyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńTakich warzywnych kotlecików jeszcze nie próbowałam więc z chęcią sprawdzę Twój przepis :)
OdpowiedzUsuńSmmakowicie wyglądaja, w sam raz dla tych co mięska nie jedzą:-)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten przepis. Chętnie go wypróbuję. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzyznaję z przyjemnością, że jem dużo warzyw głownie w postaci surówek i sałatek.
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję przepis :-)
Dostałam ślinotoku. Placki w takim wydaniu - zawsze i wszędzie! Będą dziś na kolację. Koniec. Kropka.
OdpowiedzUsuń