Znalazłam coś ciekawego, coś z czego warto skorzystać. Od dawien dawna ludzie fascynowali się zjawiskami przyrodniczymi, korzystali z dobrodziejstw natury. Księżyc i my jesteśmy częścią Kosmosu. To niepodważalna prawda. Przypływy i odpływy morza są uzależnione od Srebrnego Globu - myślę, że to jest argument, który przekona Was, że warto skorzystać z kalendarza księżycowego.
Dzierganie z lekka zostało usunięte na boczny tor, ale udało mi się w ostatnich tygodniach ukończyć sweter w energetycznych kolorach. Dziś preludium z pięknym krajobrazem w tle, czyli znów Piwniczna Zdrój. To miejscowość, w której dość długo przebywałam.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie :)
Pa, pa :)
Miłego tygodnia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, nawzajem :)
UsuńO tym kalendarzu wieki temu czytałam gdzieś w sieci, ale jakoś nie przyłożyłam do tego dużo wagi... :)
OdpowiedzUsuńTeż dawno o tym czytałam. Teraz postanowiłam podzielić się swoimi spostrzeżeniami. Może i Ty spróbuj skorzystać ze starej prawdy :)
UsuńPrzepiękny Księżyc i energetyczny sweterek w moich ulubionych szaro-zielonościach. Zazdroszczę przebywania w mojej ukochanej Piwnicznej, gdzie też chętnie bywam. Tam jest tak pięknie!!!! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńChętnie odwiedzę te okolice, ale o łagodniejszej porze niż luty/marzec. Sweterek przypomni mi o Piwnicznej, bo tam doczekał się finału i ujrzał światło dzienne :) Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńOjej jaki energiczny w kolorze ten sweter.Odważne zestawienie . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńW rzeczy samej, zestawienie kolorów jest odważne, ale też bardzo twarzowe. Pozdrawiam cieplutko :)
Usuń