9 lis 2014

Cieplutki komin

Jak już wielokrotnie pisałam, uwielbiam kominy. Milutki, wygodny i ciepły dodatek. Wspominałam o  tym tutaj, tutaj, tutaj, tutaj i tutaj. Tym razem pokażę komin z ubiegłego sezonu, mój ulubiony na zimę. Przeglądając garderobę, wydobyłam go już na wierzch, bo według tego wzoru i fasonu będę dziergać kolejne otulacze. Został zrobiony z włóczki o nazwie Alpine Alpaca

Parametry włóczki:
Skład: 30% alpaka  10% wełna, 60% akryl
Motek: 150 gram 120 metry
Zalecane druty nr 9 
Próbka 10 na 10 cm to 9 oczek i 12 rzędów


Włóczka jest bardzo miękka z charakterystycznymi dla Alpaki włoskami.

Komin wykonałam na dwunastkach. Szło szybko. Takie projekty to uwielbiam realizować, lubię bowiem szybkie efekty.






Wprawdzie tło piękne, ale jakoś nie tęsknie za tym widokiem. 
Zamieniam się w niedźwiadka i przesypiam do wiosny :)




Pozdrawiam cieplutko i zapraszam ponownie :)

Pa, pa :)



8 komentarzy:

  1. Piękny komin, kolejne na pewno będą równie wspaniałe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję. mam nadzieję, że kolejne kominy będą udane, bo kupiłam świetne włóczki. Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dziękuję za pochwałę. Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  3. A ja, oglądając zdjęcie, zaczęłam się zastanawiać czy u Ciebie spadł już śnieg :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście śnieg jeszcze nie spadł. Króluje złota polska jesień. Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  4. Uroczy komin, piękna modelka, a sceneria bajkowa, chociaż w pierwszej chwili ten śnieg mnie przeraził. Dobrze,że to zeszłoroczny bo nie mam jeszcze 12 czapek. Pozdrawiam druciarsko!

    OdpowiedzUsuń
  5. Super komin.
    Uwielbiam wszystko co daje ciepło w tym wszelkiego typu okrycia szyi :)

    OdpowiedzUsuń