Prezenty pod choinkę już dawno rozdane, można więc pokazać czapkę. Powstała z granatowej włóczki shetland i zrobiona została ściegiem francuskim metodą bezszwową na drutach nr 5. Nabrałam 88 oczek i zrobiłam 6 rzędów ściągaczem 1/1. Podczas zwężania czapki oczka ubierałam przerabiając w rzędzie oczek lewych (w metodzie bezszwowej 1 rząd to oczka prawe, a drugi - lewe). Czapka jest dość długa, a na jej wykonanie zużyłam niecały stugramowy motek. Jak widać włóczka jest więc wydajna.
Parametry włóczki:
* 100 gram, 220 metrów
* skład: 30 % wełna, 70 % akryl
* zalecane druty: nr 4,5
Nie wiem, czy to niezbyt duża ilość wełny w shetlandzie (30%) nie dała całkowitej ochrony uszu przy dwudziestostopniowym mrozie, czy po prostu zbyt niska temperatura. W każdym razie będę czapkę podszywać na wysokości uszu polarem.
Przypomnę jeszcze, że z włóczki shetland zrealizowałam już kilka projektów, o czym wspominałam tutaj.
U nas mroziło przez kilka dni po - 20°, dziś lekko popuściło i jest - 8°. Zima na całego. Mam nadzieję, że tak niska temperatura wyjdzie na dobre i wymrozi się "tałatajstwo".
Tymczasem nowe projekty czekają na realizację. Będą to kolejne czapki i poszewki na poduszki. Mam nadzieję, że włóczki dziś dojadą, bo już mi tęskno do dziergania.
Pozdrawiam cieplutko :)
Pa, pa :)
Świetna czapka. Szkoda tylko, że włóczka nie sprawdziła się przy tym mrozie. Polarek sprawdzi się z pewnością.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Podszycie polarem się sprawdza bo sama tak zrobiłam:) Świetna czapa:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajna ciepła czapa:-)
OdpowiedzUsuńBardzo elegancka :)
OdpowiedzUsuńŚwietna czapa! Uwielbim hand made :)
OdpowiedzUsuńSuper :) Bardzo ładny odcień granatu.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kolor granatowy, więc czapka od razu przypadła mi do gustu :) Jeśli czapka ma być ciepła, to chyba lepiej podszyć ją. Ja niedługo zaczynam dla córci czapeczkę dzierganą, ale podwójną - mam nadzieję, że będzie ciepła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Asia
Czapka ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna czapka! Będę tutaj zaglądać, miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńJa dodaję drugą dzierganą warstwę od spodu, jeśli chcę żeby czapka była ciepła. Nie mam doświadczenia jeśli chodzi o czapki z małą ilością wełny, ale na takie 100% druga warstwa wystarcza na mrozy :)
OdpowiedzUsuń