Kto kocha kawę? Jej smak i zapach? Ja uwielbiam jej aromat.
Źródło zdjęcia - tutaj |
Kiedyś nie piłam kawy w ogóle. Czułam zbytnie pobudzenie, taką wewnętrzną "trzęsawkę". To nie było miłe uczucie. Nie sięgałam więc po ten brązowy napój, ale lubiłam jej zapach przyjemnie roznoszący się wokół mnie.
Minęło wiele lat i zaczęłam pić kawę. Piję bardzo słabą, ale aromat pozostaje niezmiennie wspaniały. W kawie lubię też towarzystwo, bo najlepiej smakuje ona wtedy, gdy możemy z kimś porozmawiać.
Źródło zdjęcia - tutaj |
Dlaczego tak chętnie sięgamy po ten napój? Z pewnością poprawia ona nastrój oraz pobudza do życia ospały umysł. Zmniejsza też uczucie zmęczenia, poprawia nastrój i koncentrację.
Kawa działa też moczopędnie zmniejszając odkładanie się szczawianu wapnia, który buduje kamienie.
Jaką kawę wybrać?
Na rynku jest ich wiele. Są kawy naturalne i z nutą smakową (ja lubię orzechową). Dla mnie ważne jest też, aby nie była ona kwaśna. Niektórzy producenci podają na opakowaniu jej kwasowość. Do kawy obowiązkowo jakieś niewielkie ciasteczko, czekoladka albo krówka😉
Czasem do kawy dodaję mleko i robię sobie latte lub cappucino. Niektórzy uważają, że kawy nie należy psuć tym biały płynem, ale to już zależy od upodobań i nastroju. Zauważyłam, że dla mnie lepsze jest mleko bez laktozy. Takie zwyczajne powoduje u mnie uczucie ciężkości na żołądku. Kawa latte tak ładnie wygląda, a dla mnie liczy się też aspekt wizualny. Jest przyjemniej, jeśli napój jest ładnie podany.
Źródło zdjęcia - tutaj |
Jak przygotować dobrą kawę?
Do niedawna nie zdawałam sobie sprawy z tego, jak ekspres do kawy wpływa na jej smak. Dla mnie nie miało to znaczenia dopóty, dopóki nie zmieniłam tego urządzenia. Sama się zdziwiłam jak duża to była zmiana. Mimo tego, że kawoszem nie jestem, to zauważyłam ogromną zmianę. Byłam przekonana o tym, że jakość napoju zależy wyłącznie od rodzaju kawy. A tu taka niespodzianka😉
Jak już wcześniej wspomniałam, do kawy lubię jakieś małe ciasteczko. Poniżej podaję linki prowadzące do łatwych w przygotowaniu smakołyków.
Ja też dawniej nie piłam kawy, natomiast obecnie nie wyobrażam sobie bez niej rozpoczęcia dnia. Stawia mnie na nogi i pozwala normalnie funkcjonować ;)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię kawę i piję praktycznie codziennie. U mnie musi być z mlekiem, a czasami jakieś cuda z ekspresu
OdpowiedzUsuńŁakocie uwielbiam, łasuchem jestem... kawę pijam rzadko
OdpowiedzUsuńJa tradycyjnie codziennie parzę kawę i nie wyobrażam sobie bez niej dnia.
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie życia bez kawy. Przez 3 lata pracowałam w kawiarni i od tamtego momentu nie piję rozpuszczalnej i to już będzie 15lat :) Tylko świeżo zmieloną, jeśli nie z ekspresu to parzoną, ale oczywiście z mlekiem i bez cukru :)
OdpowiedzUsuń