W moim lipcowym ogrodzie
Pełnia lata, żar leje się z nieba. I to kocham. Piękne słońce pielęgnuje kwiaty, które rosną w moim ogrodzie. Sadzę je głównie w pojemnikach. Tak łatwiej jest mi je pielęgnować. Nie trzeba usuwać z rabat chwastów, trzeba tylko pilnować podlewania i nawożenia.
W pojemnikach sadzę w każdym roku inne kwiaty. Kiedyś królowały w pelargonie zwisające, jakiś czas miałam surfinie. W ubiegłym roku i w tym postawiłam na supertunie. Kwiaty wylewają się wręcz ze skrzynek. Są odporne na ulewy i upały.
Co roku pięknie zakwitają hortensje. Najbardziej upodobałam sobie te białe. Najpierw mają jasnozielone kiście, później przechodzą w biel, następnie stają się różowe. Kocham je.
I w takich to okolicznościach przyrody, delektując się cudownymi kwiatami, dziergam na drutach i popijam aromatyczną kawę.