Próbuję nadrobić blogowe zaległości. Zapisałam się do zabawy "12 czapek w jeden rok".
Jednak z powodu chwilowej zdrowotnej niedyspozycji
mało dziergałam i niewiele też pisałam.
Teraz staram się nadrobić zaległości. Mam nadzieję, że dostanę zaliczenie :)
Dziś czapka 5/12.
Ostatnio zachwyciłam się włóczką o wdzięcznej nazwie alpina.
Skład włóczki: 50% wełny, 50% akrylu
Motek to 100 gram / 100 metrów
Zalecane druty numer 6 - 7
Pracowałam jednak na ósemkach,
bo dzianina jest wtedy miękka, mięsista i przyjemna w dotyku.
bo dzianina jest wtedy miękka, mięsista i przyjemna w dotyku.
Włóczka o widocznym skręcie nitki daje ciekawy efekt w dzianinie.
Alpina nadaje się na ciepłe i niepowtarzalne ręczne wyroby.
Wydziergałam z niej 2 płaszczyki, które prezentowałam już wcześniej:
Fason nowej czapki jest
prosty. Została zrobiona na okrągło dwoma ściegami: ściągaczowym 1/1 i ryżem. Robótkę rozpoczęłam 53. oczkami nabranymi bardzo ściśle. Przerobiłam pierwsze i ostanie oczko razem po to, by kółko ładnie się zamknęło, a połączenie początku z końcem nie rozciągało się. Zostały 52 oczka. Później prosto w górę, bez ubierania. Nie ubierałam oczek, by nakrycie głowy swobodnie i obficie układało się na głowie. Efekt
ciekawy, bo włóczka gruba, więc czapa jest rasowa, ciepła. Robótkę zamknęłam za pomocą trzech drutów, z tym, że zbierałam po 3, a nie 2 oczka, więc powstał lekki trapez. Oczywiście do dzianiny przypięłam logowaną blaszkę w kolorze srebrnym, która rozświetla czarną robótkę. Nowa czapa to podróżniczka. Powstała podczas jazdy w pociągach, tramwajach i autobusach.
A oto czarna czapa, którą prezentuje moja niebieskooka modelka.
Jestem zadowolona z efektu pracy
i mam nadzieję, że dziewiarki znalazły dziś małą inspirację.
Jestem zadowolona z efektu pracy
i mam nadzieję, że dziewiarki znalazły dziś małą inspirację.
Mała sesja odbyła się w pełnym słońcu w temperaturze ok. 26 stopni C :)
Ciepła czapa w takich warunkach, to spore wyzwanie dla modelki.
Pozdrawiam cieplutko i zapraszam ponownie:)
Pa, pa :)
Piękna czapa :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za pochwałę :)
UsuńOj... Fajna :) Mój blog Ma i Bla
OdpowiedzUsuńMiło czyta się taki komentarz. Już biegnę do Ciebie :)
UsuńZwykła, prosta, ale bardzo urokliwa. Trzeba będzie nadrobić czapkowe zaległości ;) My też się ociągamy w tym temacie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Dużo zdrówka Pani Danusiu!
Marta
Kilka lat temu przeprosiłam się z czapkami, więc dziergam :) Dziergam i noszę :)
UsuńDziękuję za życzenia :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Spóźniona, za to bardzo ładna:-) Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńPowstała w myśl powiedzenia: "Lepiej późno, niż wcale". Pozdrawiam cieplutko :)
Swietna, sama chętnie podobna bym nosiła, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Zatem, Kasiu, bierz drutki albo szydełko i działaj :)
UsuńKusi mnie, kusi by zrobić sobie taką bardziej obszerną czapę. Noszę takie malutkie, przylegające. Twoja jest tak śliczna,że zastanawiam się jakby ja w takiej wyglądała.
OdpowiedzUsuńBasiu, lubię takie obszerne czapy. Nie niszczą tak bardzo fryzury, a i same są swego rodzaju uczesaniem :)
UsuńŚwietna czapka. Doskonała sesja zdjęciowa. Miło popatrzeć. Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu modelki i swoim. Pozdrawiam cieplutko i zapraszam ponownie :)
Usuńświetna czapka i zdjęcia :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to, że moja propozycja się spodobała :) Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńFajna czapka, piękne zdjęcia. Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńUznanie tak wspaniałej dziewiarki to dla mnie ogromna przyjemność. Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńŚliczna czapka! Nie wiedziałam ,że można nie zbierać oczek - zawsze wydawało mi się, że na górze czapki wyjdzie taka "gula" - a tu - proszę - ślicznie leży, czapeczka zgrabna! Zrobię taką dla córci :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Asia
W mojej głowie pojawił się taki pomysł, by nie zbierać oczek. Sama byłam ciekawa efektu. No, i pozytywnie się zdziwiłam.
UsuńCieszę się, że mogłam Cię zainspirować.
Pozdrawiam cieplutko :)
Bardzo lubię wzór ryżowy :-) Fajny pomysł na czapkę :-) Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńJa też lubię ryż w dzianinach. Przyjmie go każda włóczka z dobrym efektem.
UsuńDziękuję za pochwałę.
Pozdrawiam cieplutko :)
Fajna czapa - podoba mi się. Bardzo lubię wzór ryżowy, bo jest prosty i efektowny.
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam Dorota
Miło mi. Ja też lubię robić ryżem. Często korzystam z tego ściegu.
UsuńOj, ja też mam zaległości w zabawie "12 czapek w jeden rok" i mam zamiar wywiązać się z postanowień. Twoja czapka jest piękna. Prosta i piękna :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uda mi się dokończyć zabawę.
UsuńCieszy mnie, że czapa przypadła Ci do gustu.
Świetna!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNiezłe wyzwanie :-) Trzymam kciuki :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wsparcie :)
Usuń