Stymulacja pracy mózgu - brzmi naukowo, ale można to zrobić w podczas miłych spotkań. Praca nad rozwijaniem wyobraźni, ruchy małe dłoni, praca obiema rękami jednocześnie etc. - wszystko służy temu, by szare komórki nie zaniknęły.
I tak, już nie naukowo, bawimy się na warsztatach rękodzieła artystycznego. Przy tym rozmawiamy, wymieniamy się doświadczeniami, stosujemy śmiechoterapię :) Wszystko to dla zachowania dobrej kondycji umysłowej.
Wytrwałe osoby znalazły czas na spotkanie w czasie przedświątecznych przygotowań. Spotykamy się 2 razy w miesiącu w czwartki - teraz skojarzyłam, że to jak u króla Stanisława Augusta Poniatowskiego :) Dlaczego czwartek? Tak jakoś wyszło :)
Przed Wielkanocą powstały takie oto cudeńka.
Materiałów na wykonanie różnych ozdób mamy co niemiara :)
Spotkania są zawsze bardzo owocne, a studentki chętne do współpracy. I jakie utalentowane, pomysłowe i radosne :) Chętne są też do dzielenia się wiedzą z różnych dziedzin - historia, przyroda (szeroko pojęta), kulinaria... Długo by tak wymieniać. Tylko pozazdrościć energii, humoru, radości życia i siły woli.
Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do zaglądania :)
To tak jak u mnie ! Czwartki bywają podobne, tylko ja jestem słuchaczką ;-)
OdpowiedzUsuńLubię takie spotkania. Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńWspaniały pomysł na zorganizowanie czasu wolnego :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, bo nie można nic nie robić :)
Usuń