Dzisiejszy wpis przygotowała moja córka Marta.
Do metamorfozy wybrałam farby New Colors,
kolory: Living Coral, Lazurowy Ocean, Zamszowa Czerń i Śnieżna Biel. Jestem
fanką mocnych wyrazistych barw. Lubię przebywać w kolorowych wnętrzach, dodają
mi energii i poprawiają humor 😉
Cała metamorfoza zamknęła się w kilku
krokach, ale czasowo zajęło mi to kilka dni, bo prace wykonywałam etapami. Bardzo ważne jest odpowiednie przygotowanie mebla do
malowania, jego oczyszczenie, odtłuszczenie i zmatowienie. Dzięki temu farba
dobrze się trzyma i szafka zyskuje drugie życie na długi czas.
- Rozkręcenie mebla (w moim przypadku tylko
szuflady), aby wygodnie przygotować i pomalować elementy.
- Dokładne umycie i odtłuszczenie szafki (woda z
płynem do mycia naczyń, a później aceton).
- Zmatowienie powierzchni (przecierałam papierem
ściernym o gradacji 180, można użyć też szlifierki, jeśli posiadamy). Robi
się to po to, aby wszystkie nakładane warstwy lepiej się trzymały, jak
również w celu wyrównania niedoskonałości.
- Malowanie, czyli wisienka na torcie. Zakamarki w
środku szafki malowałam pędzlem, a pozostałe powierzchnie wałkiem
flockowym. Położyłam 3 warstwy, ale myślę, że dla niektórych kolorów
wystarczyłyby 2, jednak zależy to również od podłoża.
- Wykończenie woskiem matowym jako zabezpieczenie gotowego mebla.
Zdecydowałam się też na wymianę nóżek,
które kupiłam osobno (są dostępne na Allegro lub w marketach budowlanych).
Pomalowałam je na biało i po wyschnięciu domalowałam czarne “kopytka”
zaklejając wcześniej taśmą malarską kilka cm od krawędzi. Szafki posiadały już
wcześniej nóżki, więc odkręciłam stare i wkręciłam nowe.
Teraz czeka mnie metamorfoza komody z PRL 😉"
Bardzo udane metamorfozy, a kilka dodatków czyni cuda:)
OdpowiedzUsuńDziękuję 😘 Dodatki to wisienka na torcie.
UsuńBardzo podoba mi się ta metamorfoza, wygląda świetnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję😘 Cieszę się, że się podoba.
Usuńpodoba mi się to, że wnęka jest pomalowana na całkiem inny kolor, bardzo fajny pomysł :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję😘 Bardzo miło czytać pochlebny komentarz.
UsuńSuper to wygląda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zakładka do Przyszłości
Świetnie się zgrały te kolory,fajnie pomyślane. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńCudowna metarmorfoza, bardzo ładny frot
OdpowiedzUsuńŁadnie, tanio (w porównaniu do zakupu nowych egzemplarzy) i ekologicznie. Czegoż chcieć więcej? No może tylko, żeby wszyscy mieli tyle telentu co Ty;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wykończone oraz zwięźle i treściwie napisane, pozostawiając nutkę motywacji i inspiracji :) Autorka ma niewątpliwie talent! Pozdrawiam, Ania z Gdańska
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyszlo! Podoba mi się ten kolor, świetnie się prezentuje z całością
OdpowiedzUsuńJak bardzo liczy się dobry pomysł, przedmioty zyskują nowe życie. :)
OdpowiedzUsuńMetamorfozy wykonane przez Ciebie są naprawdę świetne!
OdpowiedzUsuńUdana metamorfoza!
OdpowiedzUsuńEfekt naprawdę ciekawy. Z czarnej szafki powstał nowy mebel w ciekawym kolorze. Co najważniejsze- zupełnie niepowtarzalny.
OdpowiedzUsuńSuper napisane. Warto było tutaj zajrzeć
OdpowiedzUsuń