17 paź 2018

# handmade

Kolorowa czapka

Czas noszenia czapek w natarciu. Jesień wprawdzie nas rozpieszcza, ale chłody i mrozy nieuchronnie się zbliżają. 

Dlaczego warto nosić czapki?

Przez głowę tracimy większość (ok. 70%) ciepła z organizmu. Dbajmy o nasze zdrowie. Jeśli nie będziemy nosić czapek podczas chłodów i mrozów, to wcześniej, czy później  zatoki dadzą o sobie znać. Włosy też nie lubią styczności z niską i mroźną temperaturą. Stają się matowe i łamliwe. Niskie temperatury mają zgubny wpływ na skórę. Na dłonie nakładamy kremy, zakładamy rękawiczki. Skóra głowy również wymaga troski. Najlepiej nosić czapki z naturalnego włókna. Na jesień, czy zimę najodpowiedniejsze są te z wełny. 

Nie zawsze używam takiego materiału, bo często skusi mnie kolor, czy splot. Muszę jednak powstrzymać te zapędy i powrócić do stuprocentowej wełny.


Kiedyś zrobiłam pewnemu panu czapkę z włóczki o składzie 50 % wełny i 50% akrylu, to narzekał, że mu marzną uszy. Wydziergałam mu więc nakrycie głowy ze stuprocentowej wełny. Był zadowolony i stwierdził, że jest duża różnica. Wełniana czapa po prostu grzała. Tak więc dziergajmy czapy i nośmy je.


Moja kolejna już jest. Czapka dwustronna, zrobiona metodą bezszwową - odpinamy pompon, odwracamy na drugą stronę i mamy inne nakrycie głowy. Kolorowa włóczka Big Ben 8269 Marrone/Rosso pochodzi z Biferno.

Parametry włóczki:
  • 50% wełna, 50% akryl
  • 100 g || 90 m
  • Zalecane druty/szydełko w rozmiarze 8 mm 
  • Próbka: 12 oczek i 16 rzędów to 10 cm x 10 cm

Mieć taką włóczkę w rękach to sama przyjemność. Cudowna kombinacja kolorów. Aksamitna w dotyku, czyli Big Ben od Lana Gatto. Dzierga się z niej świetnie. Nitka gładko schodzi z drutów, nie rozwarstwia się, oczka wychodzą równe. 

Czapkę zrobiłam prostym ściegiem - 2 oczka prawe, 2 oczka lewe. Na druty trzeba nabrać taką ilość oczek, by była podzielna przez 4. Czapkę można nosić na dwie strony. Raz z pomponem, a raz bez. Pompon jest przypinany na zatrzaskę. Taka wersja pozwala na swobodne pranie czapki bez ryzyka zniszczenia futerka.

Na czapkę zużyłam 1 motek.













12 komentarzy:

  1. Super czapka, kolory piękne...modelka też ']

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne kolory. Moim faworytem zdecydowanie jest wersja bez pompona :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super kolorowa czapka!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zachwycają mnie kolory tej cudnej czapki. Lubię właśnie kolorowe nakrycia głowy gdy smutna jesień, gdy szara zima.

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj tak ! Ja lubię czapki i noszę. Bez - od razu mam katarek. Ładna!

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna czapka! Pięknie komponuje się w jesienne otoczenie, złote liście... :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo sympatyczna i rozpogadzająca jesienią!

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny udzierg w formie i kolorze :)

    OdpowiedzUsuń