"To takie niezwykłe
kiedy przyjaźń,
jak róża kwitnie...
To takie wspaniałe,
kiedy w przyjaźni
wszystko jest naturalne...
To takie urocze
kiedy przyjaźń
jest okazywana,
albowiem - łączy...
To takie miłe,
kiedy przyjaźń
się odzywa...
To takie boskie,
kiedy w przyjaźni
zapomina się,
co to troski...?!
To takie niepowtarzalne,
kiedy przyjaźń,
jako najdroższy skarb
czyni życie cudowne..."
Aleksandra Baltissen *
Źródło - tutaj
Szukałam wiersza o przyjaźni i ten, który zacytowałam, okazał się najodpowiedniejszy. Jest taki prosty, jak prosta jest przyjaźń. Bez pompy, bez nadęcia, bez wyszukanych słów. Taka właśnie była przyjaźń moja i Jadzi. Była, bo moja jedyna przyjaciółka odeszła. To już ponad rok, a wciąż mi jej brak. Była moją jedyną, wierną i najlepszą przyjaciółką. W zdrowiu i chorobie, w radości i smutku, w uśmiechu i łzach. Jedyna, niepowtarzalna, życzliwa. Po prostu - kochana. Wczoraj miała imieniny. Zrobiłam jej wiązankę, pojechałam na grób. Łzy cisnęły się do oczu.
Poznałyśmy się w autokarze wiozącym dzieci na kolonię. Byłyśmy studentkami i jechałyśmy jako wychowawczynie, by odbyć obowiązkową praktykę. Na kolonii spędzałyśmy razem wiele czasu. Do późnej nocy rozmawiałyśmy, dzieliłyśmy się radościami i troskami. Jadzia była osobą bardzo skromną, niezwykle ciepłą i życzliwą, lubianą przez dzieci i współpracowników.
Mieć taką przyjaciółkę to skarb. Przypomniał mi się wiersz, który jeszcze w szkole podstawowej krążył we wpisach w pamiętnikach:
"Przyjaciel wierny
więcej znaczy
niż skarb niezmierny,
On przebaczy
wszystkie urazy."
kilka razy."
Bolesław Prus "Drobiazgi"
W naszej przyjaźni żadnych uraz nie było. Przez długie lata znajomości naszej przyjaźni nie zaburzyło ani jedno przykre słowo, ani jedna sprzeczka. Nie było porad, pouczania, fałszu, zakłamania. Było zrozumienie i prostota w relacji. Było zwyczajnie, a jednak niezwyczajnie.
Taka właśnie ma być przyjaźń - jasna, czysta, prosta, nieprzegadana, bez fajerwerków, bez oczekiwań. Zwyczajna. Jest lekarstwem na zranioną duszę, antidotum na zło. Jest szczera jak małe dziecko. Możesz spotkać się z przyjaciółką, zadzwonić o każdej porze dnia i nocy. Możesz śmiać się, wspominać dobre i złe chwile. Nie spotkasz się z krytyką, oceną, pogardą. Spotkasz się z cierpliwością, zrozumieniem, dobrym słowem.
Prawdziwa przyjaźń jest dobra jak chleb, potrzebna jak powietrze, przejrzysta jak kropla rosy.
Prawdziwa przyjaźń jest dobra jak chleb, potrzebna jak powietrze, przejrzysta jak kropla rosy.
Taka właśnie, moja przyjaźń wciąż trwa, oby jak najdłużej. Uczyłyśmy się razem, wychodziłyśmy za maz, wychowałyśmy dzieci, teraz wnuki i ciągle razem ... . To najbliższa mi osoba.
OdpowiedzUsuńMoja przyjaciółka odeszła w czerwcu. Nie mogłam jej pożegnać, bo mieszkam teraz w Malezji. Może przez to jest mi łatwiej. Cały czas mam wrażenie, że jest ze mną, tylko daleko, w kraju. Niby łatwiej, a jednak ciężko zaakceptować taką stratę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)))
Prawdziwa przyjaźń jest bezcennym darem jakie nam życie przynosi.
OdpowiedzUsuń