16 paź 2018

# handmade # inspiracje

Po prostu przyjaźń

"To takie niezwykłe 
kiedy przyjaźń, 
jak róża kwitnie... 

To takie wspaniałe, 
kiedy w przyjaźni 
wszystko jest naturalne... 

To takie urocze 
kiedy przyjaźń 
jest okazywana, 
albowiem - łączy... 

To takie miłe, 
kiedy przyjaźń 
się odzywa... 

To takie boskie, 
kiedy w przyjaźni 
zapomina się, 
co to troski...?! 

To takie niepowtarzalne, 
kiedy przyjaźń, 
jako najdroższy skarb 
czyni życie cudowne..." 

Aleksandra Baltissen *

Źródło - tutaj

Szukałam wiersza o przyjaźni i ten, który zacytowałam, okazał się najodpowiedniejszy. Jest taki prosty, jak prosta jest przyjaźń. Bez pompy, bez nadęcia, bez wyszukanych słów. Taka właśnie była przyjaźń moja i Jadzi. Była, bo moja jedyna przyjaciółka odeszła. To już ponad rok, a wciąż mi jej brak. Była moją jedyną, wierną i najlepszą przyjaciółką. W zdrowiu i  chorobie, w radości i smutku, w uśmiechu i łzach. Jedyna, niepowtarzalna, życzliwa. Po prostu - kochana. Wczoraj miała imieniny. Zrobiłam jej wiązankę, pojechałam na grób. Łzy cisnęły się do oczu.

Poznałyśmy się w autokarze wiozącym dzieci na kolonię. Byłyśmy studentkami i jechałyśmy jako wychowawczynie, by odbyć obowiązkową praktykę. Na kolonii spędzałyśmy razem wiele czasu. Do późnej nocy rozmawiałyśmy, dzieliłyśmy się radościami i troskami. Jadzia była osobą bardzo skromną, niezwykle ciepłą i życzliwą, lubianą przez dzieci i współpracowników.





Mieć taką przyjaciółkę to skarb. Przypomniał mi się wiersz, który jeszcze w szkole podstawowej krążył we wpisach w pamiętnikach:
"Przyjaciel wierny
więcej znaczy
niż skarb niezmierny,
On przebaczy
wszystkie urazy."
kilka razy."
Bolesław Prus "Drobiazgi"

W naszej przyjaźni żadnych uraz nie było. Przez długie lata znajomości naszej przyjaźni nie zaburzyło ani jedno przykre słowo, ani jedna sprzeczka. Nie było porad, pouczania, fałszu, zakłamania. Było zrozumienie i prostota w relacji. Było zwyczajnie, a jednak niezwyczajnie.

Taka właśnie ma być przyjaźń - jasna, czysta, prosta, nieprzegadana, bez fajerwerków,  bez oczekiwań. Zwyczajna. Jest lekarstwem na zranioną duszę, antidotum na zło. Jest szczera jak małe dziecko. Możesz spotkać się z przyjaciółką, zadzwonić o każdej porze dnia i nocy.  Możesz śmiać się, wspominać dobre i złe chwile. Nie spotkasz się z krytyką, oceną, pogardą. Spotkasz się z cierpliwością, zrozumieniem, dobrym słowem. 

Prawdziwa przyjaźń jest dobra jak chleb, potrzebna jak powietrze, przejrzysta jak kropla rosy.




3 komentarze:

  1. Taka właśnie, moja przyjaźń wciąż trwa, oby jak najdłużej. Uczyłyśmy się razem, wychodziłyśmy za maz, wychowałyśmy dzieci, teraz wnuki i ciągle razem ... . To najbliższa mi osoba.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja przyjaciółka odeszła w czerwcu. Nie mogłam jej pożegnać, bo mieszkam teraz w Malezji. Może przez to jest mi łatwiej. Cały czas mam wrażenie, że jest ze mną, tylko daleko, w kraju. Niby łatwiej, a jednak ciężko zaakceptować taką stratę.
    Pozdrawiam ciepło:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Prawdziwa przyjaźń jest bezcennym darem jakie nam życie przynosi.

    OdpowiedzUsuń