26 cze 2021

# handmade

Zielona poducha w warkocze

Poduchy dziergane na drutach zdobią mój dom od kilku już lat. Wiele też podarowałam znajomym w prezentach z różnych okazji (i bez nich też). Taki mały dodatek zmieni każde wnętrze i uczyni je przytulnym.

Tym razem wydziergałam poduchę w kolorze zielonej oliwki. Włóczka została zakupiona wiele lat temu. 



Nie miałam pomysłu, co z niej zrobić. Postanowiłam z niej zrobić kolejną ozdobę domu. Wykorzystałam dzierganą już kilkakrotnie sekwencję warkoczy. To bardzo komfortowa sytuacja, kiedy nie trzeba planować ilości oczek w robótce. Potrzebowałam szybkiego efektu. Miodowy kardigan powstawał dość długo z różnych przyczyn, a przede mną kolejny duży projekt. Tak na rozluźnienie wydziergałam tę poduchę. Cieszy błyskawicznie zrobiona dzianina😉

Poducha została zrobiona z włóczki, która świetnie nadaje się na dzianiny. To Hawai.

Włóczka jest bardzo przyjemna w dotyku, ale też jednocześnie lekko sztywna, dzięki czemu dekoracyjne dzianiny prezentują się elegancko. Nitka nie rozwarstwia się podczas dziergania, gładko schodzi z drutów. Oczka wychodzą równe.

Parametry włóczki:
- motek: 100g / 130m,
- skład: 60% bawełna, 40% akryl
- zalecane druty 6 - 7

Poduchę wydziergałam na drutach nr 6. Ścieg jest dość ścisły, warkocze świetnie się prezentują. 
Na poduszkę o rozmiarze 45 cm x 45 cm potrzebne były 3 motki. 

Tak ułożone warkocze zastosowałam już kilkakrotnie. Podoba mi się taka kombinacja, więc ponownie ją wykorzystałam i pewnie jeszcze powtórzę.

Wcześniej były poduchy w kolorach turkusowym i białym.





















3 komentarze:

  1. Piękne poduszki :) U mnie nie może takich być, bo kicie lubią sobie wbijać pazurki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za uznanie.
      Eh te kociaki, słodziaki :)

      Usuń
  2. Cudne poduchy :) Uwielbiam takie akcenty, zwłaszcza jesienią. Mam nadzieję, że kiedyś wreszcie nauczę się dziergać i zrobię taką poduchę.

    OdpowiedzUsuń