30 cze 2021

# handmade

Część pewnego projektu, czyli różowa czapka z warkoczem

Przede mną realizacja pewnego projektu, który zostanie zakończony jesienią. Wtedy też o nim napiszę. W jego ramach wydziergałam różową czapkę. Żar leje się z nieba, ale ciepłe nakrycie głowy powstało. To idzie szybko. Dzierganie poszło automatycznie, bez zastanawiania się, bo w robieniu czapek mam dużą wprawę. Ręce wiedziały, co mają wykonywać, a myśli zajęte były inną dzianiną, która ma powstać w ramach większego projektu.


Czapkę wydziergałam z jednego motka metodą bezszwową na drutach nr 6. Użyłam włóczki o nazwie Alpina, z której powstało w moich rękach już wiele dzianin.

Alpina posiada ładny, gruby splot, jest sprężysta i miękka. Dobrze się z niej dzierga, nitka się nie rozwarstwia. Włóczka jest przyjemna w dotyku, a wyroby z niej wykonane są ciepłe. Świetnie nadaje się na zimowe czapki, szale, kominy, grube swetryDzianina nie rozciąga się w wodnej kąpieli, a podczas noszenia nie mechaci się.

Parametry włóczki: 
50% wełny,  50% akrylu
Motek to 100 gram / 100 metrów








5 komentarzy:

  1. Śliczny kolor, taki promyk na nadchodzącą jesienno-zimową szarzyznę :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale piękna! Sama nosiłabym taką w chłodne dni!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładny zarówno kolor,jak i splot. Nosiłabym taką czapkę z przyjemnością! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś tak dużo działałam z maszyną do szycia, szydełkiem i drutami, kolekcjonowałam różne wzory, aby później je wykorzystywać, zwłaszcza przy robieniu swetrów. Szkoda, że szał na to już mi minął. :) Pozostało podziwiać dzieła innych. :)

    OdpowiedzUsuń