Wiosna zbliża się dużymi krokami. W kwiaciarniach i innych punktach handlowych kwitną już narcyzy, krokusy, szafirki.
Jeden z takich cudeniek zawitał w moim domu. Podarowała mi je moja
koleżanka. Modry szafirek świetnie się czuje w ciepłym mieszkaniu. A i
komin w wiosennych kolorach nabrał blasku w takim towarzystwie.
Pozdrawiam cieplutko i zapraszam ponownie :)
Ależ u Ciebie już wiosennie. Pięknie się komin zapowiada i te żonkile, cuuuudne w poprzednim wpisie. Nie nadążam z komentarzami, tyle się dzieje w wirtualnym świecie robótek. Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńWiosna już blisko :) Jeszcze tylko "Idzie luty, kuj buty!" i będzie na całego :)
UsuńJa też nie nadążam z komentarzami :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Zanim nadejdzie wiosna próbujemy stworzyć jej namiastkę w domu - Tobie się to świetnie udaje. U mnie w wazonie też pojawiają się tulipany i żonkile. Ale na wiosnę w przyrodzie chyba jeszcze trzeba poczekać. Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCzekamy z niecierpliwością :) Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńZapachniało wiosną u Ciebie:-) Śliczne zdjecia. pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Czekamy na upragnioną wiosnę. Już bliżej niż dalej :)
UsuńCudowne wiosenne towarzystwo :)
OdpowiedzUsuńIm bliżej wiosny, tym towarzystwo będzie liczniejsze :)
Usuń