6 sie 2014

# handmade

Sweter ombre z neonowym różem

Sweterek z serii neonowej jest już gotów. Praca nad nim nie trwała długo, bo włóczka dość gruba, a osoba, dla której sweterek został zrobiony, jest szczupła. Włóczka ombre w kolorach granatowo -różowym jest miękka i miła w dotyku. W składzie ma 30% wełny i 70% akrylu. Z Malmo Space zrobiłam już 2 swetry w kolorach szaro - pomarańczowym i szaro - żółtym. Do tego drugiego, z dość dużym dekoltem, wydziergałam również komin.

Fason sweterka wybrała moja córka. To prezent imieninowy dla niej od rodziców. Tatuś zakupił włóczkę, a ja zamieniłam ją w sweterek:) Taką współpracę to ja lubię :) Przód i tył robótki wykonany jest w jednym kawałku. Wykończenie dekoltu i rękawy są dorobione. Myślę, że wszystkie detale są dobrze widoczne, ale chętnie udzielę dodatkowych informacji.



Teraz kilka fotek zrobionych w moim ogrodzie. 

W rzeczywistości róż jest trochę łagodniejszy. 
Poranne światło słoneczne wzmocniło kolor.





















Dół sweterka wykończyłam szydełkiem.




Kiedy szukałam na Allegro łańcuszka do torebki, 
znalazłam u sprzedającego blaszkę, którą doczepia się jak nit. 
Takie niby nic, a jak zmienia ciuszek. 

W związku z tą małą blaszką szykuje się niespodzianka. 
Jednak do jej realizacji jest jeszcze trochę czasu, 
bo nie mogę się zdecydować na pewien mały, 
ale bardzo istotny, detal. 

Oczywiście powiadomię Was o swoim pomyśle.






To dziś na tyle. 

Jutro ogłoszę zapowiedziane candy. 


Serdecznie zapraszam i pozdrawiam cieplutko 
stałych bywalców i nowych gości.


Pędzę do obowiązków. Mam dziś wiele spraw do załatwienia. 
Muszę to wszystko sprytnie ogarnąć. 

Nowa robótka już rozpoczęta... 



Pa, pa...


16 komentarzy:

  1. Nie przepadam za tak mocnym różem, ale w tym zestawieniu prezentuje się świetnie! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie jestem miłośniczką różu, ale z granatem - nawet mi się podoba. W rzeczywistości róż jest trochę ciemniejszy. Poranne światło słoneczne wzmocniło kolor. Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Myślę, prezent się spodoba :) Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  3. Ale piękny wyszedł! Śliczny fason a blaszka rzeczywiście daje to "coś" :) Nie do końca wiem, jak zrobiłaś dekolt, bo jest robiony na okrągło - czy zrobiłaś tył i przód z duży wycięciem an dekolt i złapałaś oczka i zrobiłaś dookoła na prawo? Pytam, bo bardzo, ale to bardzo mi się podoba ten dekolt, a ja mam zawsze problem ze zrobieniem ładnego podkroju - będzie to widać, kiedy pokażę mój czerwony sweterek w marynarskim stylu...
    Pozdrawiam serdecznie,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że się podoba. Tył i przód są z dużym wycięciem na dekolt. Rozpoczęłam od tyłu. (Można też od przodu). Środkowe oczka zostawiłam na żyłce nie zamykając ich. I tak stopniowo, nie przerabiałam do końca, zostawiając nie przerabiane po 3 oczka, 2 oczka 1 oczko.Oczka ujmowałam do momentu, aż uzyskałam odpowiednią szerokość ramienia. Następnie nabrałam na żyłkę. W miejscu uskoku nabrałam dodatkowe oczka. Potem kilka rzędów przerobiłam na prosto, raz po jednej, raz po drugiej stronie. Następnie dodawałam oczka po obu stronach po kolei tak, jak rozpoczyna się robótkę. W ten sposób uzyskałam tę samą ilość oczek, co na początku robótki. Robiłam go na okrągło, jeden rząd na prawo, jeden na lewo. Zamknęłam oczka przerabiając na lewo.

      Usuń
  4. Dziękuję ślicznie za odpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sweter fajny, odważne zestawienie kolorów, ale to przecież dla młodej osóbki. Nigdy nie robiłam swetra od góry, nie to, że za duża trudność, ale mam jakąś wewnętrzną blokadę. Może uda mi się kiedyś przełamać i spróbuję. Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sweter nie był robiony od góry. Zaczęłam od dołu pleców w stronę dekoltu, a następnie przód w dół. Podobnie jak tutaj: http://wharmonii.blogspot.com/2014/06/sweterek-khaki-handmade.html
      Pozdrawiam i zapraszam ponownie :)

      Usuń
  6. Ale cacuszko wyszło! Córcia na pewno zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję. Córcia się cieszy. Pozdrawiam i zapraszam ponownie :)

      Usuń
  7. Piękny, Marcie na pewno się spodoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow, rewelacyjnie grają ze sobą te kolory! Super. Niby nie jestem miłośniczką różu, ale tutaj prezentuje się świetnie. I zawadiacko! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję. Też nie kocham różu, ale w takim wydaniu bardzo mi się podoba :) Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń