27 sty 2020

# handmade # inspiracje

Z poradnika dziewiarki. Z jakich włóczek dziergać?



Wielokrotnie kierowano do mnie pytanie: "Z jakich włóczek dziergać?". Owo pytanie skłoniło mnie do napisania kilku zdań na ten temat.


Źródło zdjęcia - tutaj
Od razu powiem, że nie sięgam po tanie akrylowe włóczki. Mogą być, ewenetualnie, z dodatkiem akrylu. Dziesiątki godzin spędzonych nad projektem są warte szlachetnych, dobrych jakościowo włóczek. Ostatnio wybieram tylko włóczki z naturalnych włókien - wełna merino, kaszmir. Wcześniej dziergałam z włóczek, jak się w noszeniu dzianin okazało, gorszych gatunkowo. Ale wszystko po kolei.


Źródło gafiki - tutaj


Włóczki, z których dziergam, podzielę na kilka kategorii:
  1. letnie sukienki
  2. cieplejsze sukienki
  3. czapki (kominy i szale)
  4. swetry
  5. płaszczyki
  6. poduchy
Ad. 1
Sukienek zrobiłam już kilka. Wybrałam na nie włóczki zawierające bawełnę lub len.

Jedną z nich jest sukienka z warkoczami. To moja ulubiona. Pisałam o niej tutaj - klik









Druga biała sukienka jest ażurowa. Można znaleźć ją tutaj - klik.






Białe sukienki wydziergałam z włóczki yarn art jeans. Jej skład to: 55% bawełna, 45% akryl. Włóczka jest wydajna i przyjemna w dotyku. 


Ażurowa limonkowa sukienka została wykonana z włóczki o nazwie lacet (sklad: bawełna 50%, akryl 50%). Pomimo dodatku akrylu włóczka jest bardzo dobra. Przyjemnie się z niej dzierga i dobrze nosi. Wyroby z tej włóczki nie mechacą się. To idealna nitka jak wstążka na letnie dzianiny. 










Letnia sukienka w warkoczami powstała po spruciu poprzedniej, w której nie czułam się dobrze. Jak dla mnie motyw ażuru był za duży i miałam wrażenie, że to mnie poszerza. Lacet po spruciu nic nie stracił na swojej wartości. Szkoda, że ta włóczka nie jest już dostępna.



Ad. 2

Granatową sukienkę wydziergałam z włóczki o bardzo dobrym składzie: 50% cotton, 50% lino. Włóczka jest przyjemna w noszeniu, miła w dotyku. Też już zniknęła ze sklepów.


Mała czarna została zrobiona z włóczki o nazwie len - gdzie len stanowi 70% i wiskoza 30%. Włóczka nie jest już niestety dostępna na rynku, a szkoda, bo jest naprawdę świetna.





Szarą sukienkę zrobiłam ze szlachetnej włóczki. Jej skład: 50% jedwab, 10% moher, 40% wełna merynosowa 19 mikronów. Sukienka powstała z podwójnej nitki. 




Ad. 3 

Czapek zrobiłam niezliczoną ilość. Dominują te wydziergane z alpiny, quito, merino super (maxi) soft, katia peru, bo to dobre jakościowo włóczki.
Opisów czapek proszę szukać tutaj. Oto zdjęcia kilku z nich.










Nie wszystkie szale oraz kominy powstały z dobrych włóczek. Człowiek wciąż się uczy. Stawiam na merino, alpinę i katię peru.








Ad. 4
Do wykonania czarnego swetra wybrałam włóczkę cashmira firmy Alize, czyli 100% miękkiej i przyjemnej w dotyku wełny.


Czerwony sweter został zrobiony z alpiny.  Powstało z niej już wiele dzianin jak kardigany, czapki, szale. Parametry włóczki to: 50% wełny,  50% akrylu. Wyroby z alpiny dobrze się noszą. Powstają drobne zmechacenia, ale jest ich tak niewiele, że łatwo można je usunąć za pomocą golarki do swetrów.




Do zrobienia czerwonego kardiganu użyłam włóczki katia peru (skład: 40% wełny, 20% alpaki, 40% akrylu). Niektórzy twierdzą, że lekko drapie, ale to sprawa indywidulna. Nie ulega jednak wątpliwości, że dzianiny wydziergane z tej włóczki mają szlachetny wygląd.


W prezentowanym wyżej sweterku zrobiłam inne rękawy, wplatając weń moje ulubione warkocze. W innym oświetleniu nie udało się uchwycić ładnego koloru włóczki.


Wiecej dzianin wykonanych z włóczki katia peru można znaleźć tutaj.

Do zrobienia melanżowego swetra z aplikacją wykorzystałam szlachetnych włóczek. Były to: mini soft biała i czarna oraz merino lace - również czarna i biała. Sweter jest bardzo ciepły, został wszak zrobiony ze stuprocentowej wełny. Zaletą tych włóczek jest również to, że są miękkie i bardzo przyjemne w dotyku.


Ad. 5


Kardigan z twarzączyli "Lady in red" powstał ze stuprocentowej wełny. Do realizacji projektu użyłam miękiej, przyjemnej w dotyku włóczki goia.







Błękitny płaszczyk  o pudełkowym fasonie wydziergałam z alpiny, o której napisałam wcześniej. Dzianina może być noszona nie tylko na bluzkę lub sukienkę. Dobrze będzie też wyglądać z kurtką ze skóry pod spodem, ma bowiem fason oversize.




Oliwkowy płaszczyk również o prostym, pudełkowym fasonie także wydziergałam z alpiny.




Inne dzianiny zrobione z alpiny można obejrzeć tutaj.


Ad. 6


Poduchy lubię dziergać z włóczki hawai (skład: 60% bawełna, 40% akryl). To bardzo dobra włóczka na tego typu dzianiny. Poduchy robiłam też z innych włóczek, jednak moje serce skradła wspomniana włóczka. Poniżej prezentuję zdjęcia kilku wybranych modeli. Więcej można znaleźć tutaj i tutaj.








Zebranie powyższego materiału zajęło mi kilka godzin, a nie napisałam tu jeszcze o wszystkich włóczkach, z których byłam (jestem) zadowolona. Wiele z nich zniknęło z ofert sklepów. Moje doświadczenie pozwala mi jednak na znalezienie dobrych jakościowo materiałów na dzianiny. Może zdarzyć się jakaś wpadka, ale kto nie poszukuje, ten nie odnajduje😉



Osobny wpis poświęcę włóczkom wykorzystywanym na dzianiny dla dzieci. 

Może skuszę się też na podzielenie się z dziewiarkami opinią na temat nielubianych włóczek.




11 komentarzy:

  1. Piękne zdjęcia 😍 Też wolę ubrania z lepszej jakości surowców, służą mi wtedy o wiele lepiej i dłużej. Pozdrawiam serdecznie ❤️❤️❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że zdjęcia się spodobały.
      Wyznając zasadę starą jak świat: "Co tanie to drogie, co drogie to tanie", lubię materiały w dobrym gatunku.

      Usuń
  2. Świetny wpis, przypomniałam sobie Pani wyroby, a wśród nich prym wiedzie kardigan z twarzą( według mnie).Po kilku latach dziergania też zaczęłam przykładać wagę do jakości włóczki z której coś dziergam.Teraz stawiam na jakość, znacznie dłużej służy, choć i niektóre tańsze włóczki dobre się spisują.Dzuekuje za podzielenie się swoją wiedzą i czekam na następny o włóczkach dziecięcych.Pozdrawiam🤗

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa.
      Kardigan z twarzą jest moim ulubionym :)
      Pozdrawiam i zapraszam ponownie.🌷🌷🌷

      Usuń
  3. Też z chęcią bym się nauczyła takie robić, może rusz z jakimiś poradnikami, wzorami jak to wykonać, aby móc uczyć się od Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto wziąć druty w ręce i wydziergać sobie coś fajnego. Zajrzyj na YouTube. Tam jest cała moc filmów instruktażowych. Pozdrawiam 😄🌹🏵

      Usuń
  4. Bardz pięknie widać że ma Pani talent :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo dziękuję za porady w sprawie włóczek,są bardzo przydatne. Twoje udziergi są piękne i z wielką przyjemnością się je ogląda. Na podstawie Twojego "swetra z twarzą" zrobiłam też dla siebie podobny.Dziękuję za inspirację, dziergaj dalej, żeby można było podziwiać nowe dzianinki. Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzień dobry, śliczne prace wychodzą z Pani ręki :) Włóczki mają rzeczywiście ogromne znaczenie. Spodobały mi się również te, które po prostu są na zdjęciu Pani głównej strony - te w koszyku :) Czy można je gdzieś w Polsce dostać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za uznanie. Wszystkie włóczki kupuję w polskich sklepach. Najczęśćiej są to: https://biferno.pl/ i https://www.fastryga.pl/.

      Usuń
  7. Gratuluje talentu! Piękne sa te wszystkie rzeczy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń