Zielona bluzka i truskawki
W Harmonii
czerwca 30, 2016
11 Komentarze
Sezon truskawkowy się kończy, czego bardzo żałuję, bo uwielbiam te owoce. Mogę się nimi żywić w sezonie. Najchętniej pałaszuję takie bez żadnych dodatków, czyli bez cukru i śmietany. Sam smak. Pyszota. Mhm :) Dzierganie zielonej bluzki przyprawiałam więc słodziutkimi truskawkami własnoręcznie wyhodowanymi. O rozpoczęciu pracy nad nowym projektem wspominałam już nieco wcześniej, o tutaj - klik.
Praca nad zieloną dzianiną trwa dość długo z przyczyn ode mnie niezależnych.
Ot, życie :(
Przypomnę, że dziergam ją z jednej z moich ulubionych letnich włóczek, czyli Jeans Yarn Art o składzie: 55 % bawełny i 45 % akrylu. Przypomnę też, że z owego materiału robiłam już sukienki.
Niewielkie poletko z truskawkami jest prawie bezobsługowe. Grządka została wyłożona czarną włókniną. Nie trzeba więc plewić! Kopać! Tylko plony zbierać. Da się? Da się. Rośnie? Rośnie, że hej!
Mam nadzieję, że wkrótce bluzka doczeka się końca roboty.
Jeszcze tylko rękawy, zeszywanie i będzie gotowy projekt.
Z pewnością potowarzyszą mu kolejne letnie pyszności.
Może jagody?
Albo borówka amerykańska...
Kto wie..
Do miłego zobaczenia.
Pozdrawiam cieplutko :)
Pa, pa :)