31 paź 2019

Co ma wspólnego blogowanie z ekologią?

października 31, 2019 6 Komentarze
Tak sobie właśnie myślę, że podjęcie trudu blogowania było jednym z moich najlepszych pomysłów ostatnich lat. Kreatywności (czytaj: czasem dokładania sobie roboty) nigdy mi nie brakowało, ale nie umiem siedzieć bezczynnie i wpatrywać się tylko w telewizor.

Wiele razy już podkreślałam, że prowadzenie bloga sprawia mi przyjemność. Mam się czym zająć w wolnych chwilach, a trenowanie umysłu wzmaga pomysłowość. Kiedy mam przerwę w pisaniu, to zwyczajnie czegoś mi brakuje. 

Początkowo na blogu publikowałam najwięcej postów związanych z dzierganiem na drutach, pielęgnacją ogrodu, wykonywaniem dekoracji. Czasem pojawiały się wpisy kulinarne i podróżnicze. Z czasem blog powiększył się o zakładkę "Inspiracje", gdzie publikuję artykuły, które nie mieszczą się w wymienionych kategoriach, a mam potrzebę pisania i dzielenia się swoimi przemyśleniami i pomysłami. 😉

Tym razem, w konsekwencji rozmowy z autorką bloga "Starsza dziewczyna", odkryłam grupę na Facebooku "Porządki w szafie - Krystyna Bałakier". Grupa została założona przez panią Krystynę Bałakier autorkę bloga "balakier-style.pl". Grupa rozrasta się z dnia na dzień, wciąż chęć przynalezności w grupie zgłaszają nowe panie. Można tu znaleźć prawdziwe perełki z szaf kobiet w różnym wieku. 

Dodam jeszcze, że pani Krystyna jest autorką książki "Dojrzała elegancja", w której udziela wielu porad dotyczących stylizacji dla dojrzałych kobiet. 


To idealne miejsce dla pań, które chcą się ubierać oryginalnie. Perełki wyciągnięte z lamusa wzbogacą garderobę, a dzięki temu będziemy mieć szansę na kreatywność w zakresie stylizacji. Będziemy wyglądać wyjątkowo. Moda na vintage zatacza coraz szersze kręgi. Byłam zaskoczona jedną z propozycji. Pewna pani wystawiła na sprzedaż rzecz pochodzącą z Mody Polskiej, czyli najwyższa jakość w bardzo dobrej cenie.

Idea jest jednak głębsza, niż posiadanie nowego ciuszka.

Poszukiwanie i kupowanie używanych ubrań sprzyja ochronie Matki Ziemi, jest proekologiczne. Każda z osób uczestniczących w takich akcjach przyczynia się do ochrony środowiska naturalnego. Nadanie nowego życia używanym ubraniom to recykling, w którym każdy z nas może wziąć udział. Działanie pani Krystyny i Jej grupowiczkek nosi znamiona mody zrównoważonej, jest dobre dla środowiska i ekologiczne.

30 paź 2019

Wiązanka na Wszystkich Świętych

października 30, 2019 5 Komentarze
Dla tych
                  którzy odeszli w nieznany świat, 
                  płomień na wietrze
                  kołysze wiatr.                                       
                  Dla nich tyle kwiatów 
                  pod cmentarnym murem 
                  i niebo jesienne 
                  u góry


                 Dla nich 
                 harcerskie warty 
                 i chorągiewek 
                 gromada, 
                 i dla nich ten dzień -
                 pierwszy dzień listopada. 
                  


"Dla tych, którzy odeszli" - Danuta Gellnerowa


Nadchodzi szczególny dzień w roku - Wszystkich Świętych. Pierwszego listopada wiele osób pokonuje czasem setki, a nawet tysiące kilometrów, by odwiedzić groby najbliższych i w ciszy oraz zadumie złożyć na grobie wiązankę kwiatów i zapalić światło. W tym dniu pragniemy z należytym szacunkiem uczcić pamięć tych, którzy już odeszli na drugą stronę. 

Każdego od kilku lat sama przygotowuję wiązanki na grób bliskich. Wykorzystuję rośliny z własnego ogrodu - gałązki iglaków, suszoną hortensję, gałązki z owocami winobluszczu pięciolistkowego.  Do wiązanki dokładam kilka sztucznych kwiatów (niestety, w przyszły roku zrobię wiązankę z suszonych kwiatów) i przewiązuję satynową wstążką. Z podobnych elementów robię bukiet do wazonu.



Oto historia święta.


"Uroczystość Wszystkich Świętych (łac. Sollemnitas Omnium Sanctorum) – w Kościołach łacińskich uroczystość ku czci wszystkich chrześcijan, którzy osiągnęli stan zbawienia i przebywają w niebie, przypadająca corocznie na dzień 1 listopada, treściowo połączona z następującym po niej obchodem liturgicznym Dnia Zadusznego. W doktrynie Kościoła katolickiego jest wyrazem wiary w obcowanie świętych i powszechne powołanie do świętości.

Starożytność
Uważa się, że uroczystość Wszystkich Świętych wywodzi się ze wspominania w jednym, wybranym dniu, wszystkich męczenników chrześcijańskich. Obchody takie, w różnych Kościołach wschodnich prowincji Cesarstwa Rzymskiego, wprowadzano w IV wieku. Ich daty były zróżnicowane lokalnie, ale najczęściej przypadały w okresie Wielkanocy. Efrem Syryjczyk zanotował, że w połowie IV wieku, w Edessie obchodzono wspomnienie wszystkich męczenników 13 maja. Według kalendarza z Nikomedii z IV wieku, przypadało ono na pierwszy piątek po Wielkanocy. Ten termin przyjął w V wieku Kościół perski, zachował się on współcześnie w kalendarzu Kościoła chaldejskiego.
Jan Chryzostom wspomniał na początku V wieku, że w Konstantynopolu obchodzono laudację wszystkich męczenników chrześcijańskich, z całego świata, w pierwszą niedzielę po Zielonych Świątkach. Termin ten potwierdzają bizantyjskie kalendarze liturgiczne.

Średniowiecze

Najstarsze świadectwa przeniesienia do Rzymu bizantyjskiego zwyczaju wspominania wszystkich męczenników w pierwszą niedzielę po Zielonych Świątkach pochodzą z końca V wieku. W VI wieku obchody te rozszerzono w Rzymie na wszystkich zmarłych, którzy osiągnęli stan zbawienia. Jednak pod koniec VI wieku papież Grzegorz Wielki wykreślił to wspomnienie z rzymskiego kalendarza liturgicznego.
Według części świadectw z VII wieku, obchody ku czci wszystkich świętych przeniesiono na święto ku czci apostołów Piotra i Pawła, 28 czerwca, lub dzień następny po tym święcie. Inne świadectwa informują, że w VII wieku obchodzono wspomnienie wszystkich męczenników 13 maja, a dało temu terminowi początek przeniesienie przez papieża Bonifacego IV relikwii najbardziej czczonych męczenników do panteonu.
Świętowanie 1 listopada w Rzymie rozpoczęto najprawdopodobniej w roku 741. Papież Grzegorz III ufundował wówczas oratorium w Bazylice św. Piotra na Watykanie in honorem Salvatoris, sanctae Dei genitricis semperque virginis Mariae dominae nostrae, sanctorumque apostolorum, martyrum quoque et confessorum Christi, perfectorum iustorum, czyli ku czci Zbawiciela, Maryi, apostołów, męczenników i wyznawców. W dokumencie fundacyjnym papież polecił odprawiać w tym oratorium modlitwy do wszystkich świętych w dniu 1 listopada.
1 listopada wprowadzono w Rzymie najprawdopodobniej pod wpływem dawnego zwyczaju, występującego u Anglosasów i Franków. Liczne bowiem świadectwa z IX wieku przekazują, że w Anglii i państwie Franków obchodzono 1 listopada uroczystość zwaną sollemnitas sanctissima. W związku z tym uważa się, że Wszystkich Świętych ma genezę przedchrześcijańską. Germanie oraz Celtowie organizowali jesienią uroczystości ku czci zmarłych zwane Samhain. Niektórzy uczeni wiążą Wszystkich Świętych z obrzędowością celtycką, ponieważ rok kalendarzowy i obrzędowy Celtów rozpoczynał się w listopadzie. W roku 835 papież Grzegorz IV zwrócił się do cesarza Ludwika Pobożnego, aby ten wprowadził obowiązkowe obchody uroczystości sollemnitas sanctissima 1 listopada w całym cesarstwie. W roku 935 papież Jan XI wyznaczył na 1 listopada osobne święto ku czci Wszystkich Świętych, które miało obowiązywać w całym Kościele. Wprowadził też wigilię tego święta. W roku 1475 papież Sykstus IV ustanowił w dniu 1 listopada obowiązkową dla wszystkich wiernych uroczystość i dołączył do niej oktawę obchodów. Wigilia i oktawa zostały zniesione w roku 1955 przez papieża Piusa XII." *
* Źródło informacji - tutaj




W poprzednich latach wiązanki, któe zrobiłam, były takie:







28 paź 2019

Kapeluszy czar

października 28, 2019 7 Komentarze
Kapelusze gościły w szafach od stuleci. Dodają szyku, chronią przed słońcem, wiatrem i chłodem. Zmienią niejedną stylizację w oryginalną. Można je nosić do sukienki, dżinsów, płaszcza. Sprawdzą się latem, jesienią, zimą i wiosną. Różnić je będzie rodzaj materiału, z których zostały wykonane. Na upały świetnie nadadzą się kapelusze słomkowe i płócienne, a podczas chłodów założymy filcowe. Osoba w kapeluszu na głowie nie przejdzie ulicą niezauważona.



"Kapelusz (łac. capella koza) – nakrycie głowy składające się z ronda i główki wykonywane z szerokiej gamy materiałów – produkuje się kapelusze filcowe, słomkowe czy skórzane. Kapelusze mogą być zarówno damskie (często zdobione dodatkami), jak i męskie (przeważnie z główką i rondem), a ich kształt i fason często ściśle nawiązuje do mody danej epoki.
Popularne odmiany kapeluszy to między innymi:
  • bikorn
  • cylinder
  • fedora
  • trilby
  • azjatycki stożkowy kapelusz – wykonany ze słomy lub plecienia noszony w Azji Południowo-Wschodniej (w takich krajach jak Chiny, Kambodża, Indonezja, Japonia, Korea (Północna i Południowa), Filipiny, Indiei Wietnam)
  • kłobuk
  • melonik
  • panama
  • trikorn" *
* Źródło informacji - klik

Kapeluszami można się bawić. To bardzo wdzięczny dodatek do garderoby. Jakże cudownie taka zabawa wpisuje się w klimat Lanckorony.


Jakiś czas temu miałam okazję z takiej zabawie uczestniczyć. A teraz zdjęcia z kapeluszami w roli głównej i radosnymi paniami, bawiącymi się tymi nakryciami głowy.












Pomoc przyjaznej duszy zawsze się przyda.




I gotowe 😉






Nie tylko panie w kapeluszach są fotogeniczne. Same kapelusze również.
















Zabawa z kapeluszami trwa. Można je zrobić z gazety. Jeśli jest upał, a nie mamy czym ochronić głowy, to kapelusz zrobimy z papieru, który mamy pod ręką 



Taki kapelusz to też ręczna robota, ale wymaga odpowiedniego materiału, większych umiejętności (dzierganie szydełkiem) i czasu.


Inicjatorką zabawy była pani Magdalena Bernecka ze Stowarzyszenia "3 Wionki" w Jastrzębi, która również ozdobiła prezentowane wyżej kapelusze. 








24 paź 2019

Prezent na chrzest

października 24, 2019 0 Komentarze
Każdy z nas wiele razy staje przed dylematem: "Jaki prezent przygotować dla bliskich, przyjaciół, znajomych?". Okazji do wręczania upominków jest wiele: urodziny, imieniny, jubileusze, śluby, chrzciny. Zawsze chcemy, by obdarowana osoba otrzymała od nas coś wyjątkowego, pięknego. Wybierając podarunek wkładamy serce, bo owe osoby są dla nas ważne. Chcemy, by patrząc na otrzymane przedmioty, wspominały nas i myślały "To dostałam, dostałem mamy, taty, babci, dziadka, brata, siotry, od cioci, wujka,  przyjaciela, przyjaciółki, chłopaka, dziewczyny".

W życiu człowieka doniosłym wydarzeniem są chrzciny. Jaki prezent na chrzest wybrać? Co będzie odpowiednie przy tak ważnej okazji? Takie pytanie zadaje sobie niejeden z nas. Decyzja nie jest prosta. Chrzest jest ważnym momentem w życiu człowieka, więc staramy się, aby pamiątka z tej okazji była szczególna.

Wybierając prezent dla dziecka myślimy o tym wspaniałym dniu i o tym, że ta maleńka kruszyna wnosi w życie rodziny wiele radości i miłości. Pragniemy, by obdarować maleństwo czymś wyjątkowym, czymś, co będzie niezwykłą pamiątką.



Warto starannie przemyśleć sprawę i zdecydować się na taką rzecz, 
która będzie pamiątką na lata. 
Można skonsultować się z rodzicami bobasa. 
Oni podpowiedzą, co chcieliby, 
aby ich dziecko otrzymało w tak ważnym i wyjątkowym dniu. 
Oni najlepiej wiedzą, co przydałoby się maleństwu.

Popularnymi prezentami są ubranka, 
wózki, zabawki i pieniądze. Ale ciuszki szybko staną się za małe, z wózka dziecko też wyrośnie, zabawki nie będą cieszyć w nieskończoność, a pieniądze prędko się "rozejdą". Warto do tych popularnych podarunków dołożyć coś, co po latach przypomni dziecku, że był w ich życiu taki ważny dzień jak chrzciny.

Biżuteria będzie stanowić pamiątkę na całe życie, a dołączona doń piękna karta z podpisem darczyńcy przypomni po latach o wyjątkowym wydarzeniu. Także inne spersonalizowane podarunki będą świetnym wyborem.


Poniżej prezentuję inspiracje. Można znajdą Państwo w tych fotografiach natchnienie, co podarować dziecku w tak ważnym dniu jakim są chrzciny.









Do prezentu wskazane jest dołączenie życzeń z okazji chrztu. Ten sympatyczny gest będzie nie tylko przyjemny dla rodziców malucha, ale też po latach przypomni dziecku ważne dla niego wydarzenie i przywoła na myśl osoby uczestniczące w uroczystości. 


23 paź 2019

Korzyści z blogowania, czyli internetowe znajomości

października 23, 2019 2 Komentarze
Siła Internetu jest olbrzymia. Miejsce to jest kopalnią wiedzy, olbrzymią galerią handlową, teatrem, kinem. Długo by tak wymieniać. 

Internet jest również miejscem spotkań, wymiany poglądów, zdobywaniem nowych doświadczeń, nawiązywania ciekawych znajomości i przyjaźni.

Jako blogerka mam od kilku lat przyjemność poznawania wielu interesujących ludzi, wspaniałych osobowości, poznawania ich hobby, poglądów, talentów. Czytanie postów umieszczanych na blogach stało się moją codzienną lekturą. Nie zawsze starcza czasu na komentowanie, ale regularnie odwiedzam interesujące mnie blogi. 

Wiele się nauczyłam, czytając zamieszczane wpisy. Wiele porad wprowadziłam w życie. Ludzie mają niesamowity potencjał. Jak powiadał mój tato - "Wszyscy wiedzą wszystko".

Blogerzy znają się głównie z sieci, gdzie czytają blogi, komentują wpisy, wymieniają uwagi. Ale jakże miło spotkać taką osobę w realnym świecie, albo choć usłyszeć w telefonie jej głos. 

Niedawno miałam przyjemność spotkać się z panią Dorotą prowadzącą blog "Knitolog w podróży". Mamy wspólne zainteresowania, czyli dzierganie na drutach. Spotkanie było niezwykle miłe.

Wczoraj usłyszałam w telefonie przesympatyczny głos pani Grażyny. Pasował do osoby, tak sobie go właśnie wyobrażałam. Potrzebowałam pomocy w pewnej sprawie. Na messengerze podałam swój numer telefonu i za chwilę usłyszałam miły głos. Rozmawiałyśmy jak osoby, które od dawna się znają. To było bardzo przyjemne uczucie. Mam nadzieję na spotkanie przy prawdziwej filiżance aromatycznej kawy.

21 paź 2019

O pozycjonowaniu stron internetowych raz jeszcze, bo to ważna rzecz

października 21, 2019 11 Komentarze
Jak osiągnąć sukces? To pytanie zadaje sobie wielu Internautów, wielu właścicieli firm prowadzących sprzedaż internetową. O czego zależy wzrost sprzedaży? To pytanie spędza sen z powiek wielu przedsiębiorcom. Dobrze zbudowana strona, świetna grafika i najlepszy asortyment to jeszcze nie jest klucz do sukcesu. W sieci istnieje całe morze sprzedawców. Jak zatem dotrzeć do klienta? Jak znaleźć potencjonalnego odbiorcę? Jak utrzymać dobrą pozycję? Recepta jest jedna - trzeba być widocznym w sieci. No dobrze, ale jak tego dokonać? Jak znaleźć klucz do triumfu? Jaki jest sposób? Gdzie tkwi rozwiązanie i odpowiedź na te nurtujące pytania?

Na szczęście człowiek interesu nie pozostaje bez odpowiedzi na postawione wyżej pytania, nie jest sam. 

Obecność strony internetowej na szczycie wyszukiwarki gwarantuje regularny dopływ nowych klientów. Usługa pozycjonowania stron to obecnie najskuteczniejsza i najbardziej opłacalna forma reklamy w internecie.

19 paź 2019

Jak zrobić czapkę na drutach?

października 19, 2019 23 Komentarze
Nie jestem szewcem, który bez butów chodzi. W mojej szafie pojawiła się nowa czapa. Czarna jest ci ona, zrobiona metodą bezszwową, jak zresztą wszystkie moje czapki tudzież kominy. 



Zastosowałam w niej bardzo prosty, ale efektowny ścieg. Robótkę rozpoczęłam nabraniem 61 oczek (pierwsze i ostatnie oczko przerabiam razem) i dziergałam ściągaczem 2/2 7 rzędów na drutach nr 7. Później zmieniłam druty na ósemki i ścieg, dziergając prawe oczka nad lewymi, a lewe nad prawymi. Zmiana następowała co drugi rząd. Powstał ścieg w efekcie 3D. 




Przerobiłam 44 rzędy i zredukowałam liczbę oczek o połowę, przerabiając po 2 oczka razem, 2 prawe razem na prawo i 2 lewe razem na lewo. Ostatni rząd przerobiłam tak, jak oczka się pokazywały, czyli prawe na prawymi, a lewe nad lewymi. Zakończenie robótki polegało na przeciągnięciu końca włóczki przez wszystkie oczka, mocne ściągnięcie i zaszycie po lewej stronie. 

Przypomnę jeszcze, że robiąc metodą bezszwową przerabiam pierwsze i ostatnie oczko razem, dzięki temu nie tworzy się dziurka, a oczka nie rozciągają się w miejscu rozpoczęcia dzianiny w nieefektowny sposób. Pisałam o tym sposobie w poście "Z poradnika dziewiarki, czyli jak rozpoczynać czapkę metodą bezszwową".

Na czapkę zużyłam 1 motek jednej z moich ulubionych "zimowych" włóczek. To Alpina.

Parametry włóczki: 
50% wełny,  50% akrylu
Motek to 100 gram / 100 metrów
Producent zaleca druty numer  6 - 7.

Poniżej podaję linki, pod którymi można obejrzeć projekty wykonane z Alpiny:

⇒ czapki:
  1. czarna 
  2. czarna z pomponem
  3. różowa z warkoczem
  4. biała z pomponem
  5. szare z pomponami



18 paź 2019

Pojazd dla maluszka

października 18, 2019 6 Komentarze
W moim życiu niespełna 2 lata temu pojawiła się cudowna istota, czyli maleńka wnuczka. Moje życie zyskało nową jakość i koloryt. Mały człowieczek wniósł wiele szczęścia, kruszyna dała wiele radości. 




Nowy członek rodziny to nie tylko przyjemność, ale też duży obowiązek i ogromna odpowiedzialność za zapewnienie dziecku poczucia bezpieczeństwa i potrzeb. Wiąże się z tym odwiedzanie sklepów z produktami dla maluszków. Trzeba wyszukiwać te najlepsze, by dziecku zagwarantować prawidłowy rozwój. Ubrania, zabawki, sprzęt, jedzenie powinny być najlepszej jakości.



Jednym z podstawowych sprzętów potrzebnych dziecku jest wózek. Na powyższych zdjęciach mała dama jedzie z wózeczkiem dla swoich maskotek, ale sama też oczywiście od urodzenia jest wożona w odpowiednim, dobrym jakościowo pojeździe. 

Dziecko przebywa w wózku przez kilka lat swojego życia dużo czasu, powinien on być więc komfortowy, bezpieczny, estetyczny i dobrej jakości. Nabycie wózka wiąże się ze sporym wydatkiem, ale na tym sprzęcie nie wolno oszczędzać. Musi on być należycie dobrany, bezpieczny, ma też zagwarantować wygodę rodzicom.

Przy zakupie wózka trzeba zwrócić uwagę na następujące elementy:
  1. Wielkość gondoli - dziecko nie może mieć zbyt ciasno.
  2. Budka - powinna się rozkładać cicho i łatwo. Musi być wyposażona w siateczki lub okienka wentylacyjne, co będzie ważne podczas ciepłych, czy nawet gorących dni.
  3. Rączka do prowadzenia wózka - ważne jest, by miała regulowaną wysokość, co pozwala na wygodne prowadzenie pojazdu.
  4. Stelaż - od tego z jakiego materiału został wykonany zależy waga wózka.
  5. Koła - najlepsze są te pompowane z funkcją umożliwiająca skręty kół o 360°.
  6. Waga - to bardzo ważne, zwłaszcza wtedy, gdy codziennie trzeba wtaszczyć wózek czasami na 4 piętro, albo jechać z nim pod górkę - wtedy przydaje się wózek lekki. Jednak cięższy jest stabilniejszy.
  7. Amortyzatory - to one zapewnią dziecku komfort jazdy. 
  8. Hamulce - jeśli wózek ma przekładaną rączkę, hamulce powinny być zarówno z przodu, jak i z tyłu wózka.
  9. Materiał obicia - powinien być taki, by można go było łatwo wyczyścić.
  10. Szelki - są bardzo potrzebne, gdy dziecko zaczyna siadać. 
  11. Dodatkowe wyposażenie - przydaje się kosz na zakupy, uchwyt na butelkę, osłona przeciwdeszczowa lub moskitiera.
  12. Funkcja montowania do stelaża fotelika samochodowego.

Wózek Cybex Balios S LUX to kultowy model w spacerowej odsłonie.  Spełnia on wymienione wyżej warunki. Jest perfekcyjny do jazdy w terenach miejskich oraz pozamiejskich, został wyposażony w amortyzację i koła żelowe, które sprawdzają się na każdej powierzchni. Spacerówka Balios S LUX nie ma sobie równych pod względem wygody użytkowania, precyzji wykonania oraz ceny. To najlepszy wózek, który gwarantuje bezpieczne podróżowanie o każdej porze roku. 

A oto kilka poglądowych przykładów. 










Warto zainwestować w maluchy. 
Wszak to nasze największe skarby i należy im się najwyższa troska.