Nie jestem szewcem, który bez butów chodzi. W mojej szafie pojawiła się nowa czapa. Czarna jest ci ona, zrobiona metodą bezszwową, jak zresztą wszystkie moje czapki tudzież kominy.
Zastosowałam w niej bardzo prosty, ale efektowny ścieg. Robótkę rozpoczęłam nabraniem 61 oczek (pierwsze i ostatnie oczko przerabiam razem) i dziergałam ściągaczem 2/2 7 rzędów na drutach nr 7. Później zmieniłam druty na ósemki i ścieg, dziergając prawe oczka nad lewymi, a lewe nad prawymi. Zmiana następowała co drugi rząd. Powstał ścieg w efekcie 3D.
Przerobiłam 44 rzędy i zredukowałam liczbę oczek o połowę, przerabiając po 2 oczka razem, 2 prawe razem na prawo i 2 lewe razem na lewo. Ostatni rząd przerobiłam tak, jak oczka się pokazywały, czyli prawe na prawymi, a lewe nad lewymi. Zakończenie robótki polegało na przeciągnięciu końca włóczki przez wszystkie oczka, mocne ściągnięcie i zaszycie po lewej stronie.
Przerobiłam 44 rzędy i zredukowałam liczbę oczek o połowę, przerabiając po 2 oczka razem, 2 prawe razem na prawo i 2 lewe razem na lewo. Ostatni rząd przerobiłam tak, jak oczka się pokazywały, czyli prawe na prawymi, a lewe nad lewymi. Zakończenie robótki polegało na przeciągnięciu końca włóczki przez wszystkie oczka, mocne ściągnięcie i zaszycie po lewej stronie.
Przypomnę jeszcze, że robiąc metodą bezszwową przerabiam pierwsze i ostatnie oczko razem, dzięki temu nie tworzy się dziurka, a oczka nie rozciągają się w miejscu rozpoczęcia dzianiny w nieefektowny sposób. Pisałam o tym sposobie w poście "Z poradnika dziewiarki, czyli jak rozpoczynać czapkę metodą bezszwową".
Na czapkę zużyłam 1 motek jednej z moich ulubionych "zimowych" włóczek. To Alpina.
Parametry włóczki:
50% wełny, 50% akrylu
Motek to 100 gram / 100 metrów
Producent zaleca druty numer 6 - 7.
Poniżej podaję linki, pod którymi można obejrzeć projekty wykonane z Alpiny:
⇒ czapki:
Kusi mnie, żeby wyciągnąć od mamy druty i trochę się pobawić, ale po tak długiej przerwie, jaką miałam, głównie będę dziergać hmm... niedorobione szaliki? Czapka bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńProsta efektowna i do wszystkiego pasuje:)
OdpowiedzUsuńBardzo ją lubię, bo pasuje do wielu płaszczyków i kurtek - także tych sportowych.
UsuńOgromnie zazdroszczę umiejętności. Próbowałam kiedyś robić na drutach, ale ostatecznie zabrakło cierpliwości. Co nie zmienia faktu, że produkty ręcznie robione lubię bardzo, ale po prostu zawsze robi mi coś na drutach ktoś inny :)
OdpowiedzUsuńŚwietna czapka! Podoba mi się :*
OdpowiedzUsuńagnesssja.blogspot.com
Ładny wzór! Może spróbuję :)
OdpowiedzUsuńJa tylko poczytałam i oglądnęłam, Zrobić nie ma szans :-))
OdpowiedzUsuńRzeczywiście prosty wzór a z twoim opisem łatwizna wykonania. Pewnie sie nie skusze w tym roku bo u nas wogóle nie ma zimy a ja zakładam czapeczkę na wielekie mrozy:)
OdpowiedzUsuńŚwietny opis wykonania doskonałej czapki. Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczna czapa :)
OdpowiedzUsuńMoże i ja się skuszę na takie wyzwanie! :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładny splot. Niestety z moimi dwiema lewymi rękami do takich rzeczy, mogę tylko podziwiać talent innych.
OdpowiedzUsuńA ja niestety jestem takim szewcem, co bez butów chodzi... ale zmienię to! :)
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie miałam drutów w rękach.. Myślisz, że amator też poradziłby sobie z wykonaniem takiej czapki?
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak. Jest wiele kursów. Zachęcam do nauki :)
Usuńnie ma to jak własnoręcznie zrobiona czapka
OdpowiedzUsuńDo takich rzeczy to trzeba mieć czas i chęci, ja totalnie się do tego nie nadaję. Wolę kupić gotową czapkę, przynajmniej wiem jak wygląda a jak się nie spodoba - można zwrócić. Np fajne modele widziałam w sklepie Sterkowski Robiłaś już kiedyś tam zamówienie?
OdpowiedzUsuńCiekawy poradnik, może i mnie się kiedyś uda zrobić taką czapkę.
OdpowiedzUsuńMam około 20 szt czapek i ciągle coś dziergam lubię robótki na drutach
OdpowiedzUsuńZawsze lubiłem patrzeć jak moja mama dziergała na drutach. Bardzo ciekawy artykuł, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMa Pani inne talenty. Robienie na drutach to przedewszystkim pasja i chęć.
OdpowiedzUsuńCzy to jest robione metodą magicloop?
OdpowiedzUsuńNie, co kilka oczek przeciągam drut. Nie lubię metody magicloop. Często robią się przerwy między oczkami.
Usuń