Zielony komin
W Harmonii
października 30, 2017
36 Komentarze
Czasem pogoda za oknem taka, że, jak niektórzy powiadają, psa szkoda zostawić na dworze. Na takie chłodne dzionki przyda się solidny ocieplacz, taki, co to otuli i ogrzeje. Te funkcje z pewnością spełni wielgachny komin. To trzy w jednym: ponczo, golf i nakrycie głowy. Dzianinę można narzucić na płaszczyk, parkę, ramoneskę, koszulę, tunikę, czy sukienkę. Warto mieć w swojej szafie taki cieplutki dodatek z pięknej włóczki. A włóczka jest nie byle jaka. To Peru. Nazwa nie prowadzi jednak do państwa o tej samej nazwie. Pochodzi z hiszpańskiej Barcelony. Włóczka jest wyjątkowo miękka i miła w dotyku, o bardzo dobrym składzie i wyrazistym skręcie nitek. Dodatek alpaki dodaje włóczce szlachetnego wyglądu, a gotowa dzianina wygląda bardzo efektownie.
Parametry włóczki:
Motek - 100 g, 106 metrów
Skład - 40 % wełny, 20 % alpaki, 40 % akrylu
Zalecane druty - nr 6 - 6,5
Komin zaliczam do tzw. robótek podróżniczych. Początek dzianiny powstał w oczekiwaniu na dworcu autobusowym w Krakowie w całkiem przyjemnych okolicznościach przy aromatycznej kawie. Dzięki robótce czas mija przyjemnie i nie dłuży się. Nie mam też poczucia marnotrawienia owego cennego czasu.
Podobny komin wydziergałam już wcześniej. Był zrobiony z innej włóczki. Poniżej podaję link do prezentacji.