24 gru 2020
22 gru 2020
Jak ułatwić sobie gotowanie?
Niektórzy z nas uwielbiają gotować i traktują to w kategoriach hobby. Dla innych przygotowywanie potraw jest jedynie obowiązkiem. Dla wszystkich jednak korzystne będzie ułatwienie sobie gotowania i skorzystanie z akcesoriów, które usprawnią proces przygotowywania posiłków.
Jakie akcesoria usprawnią pracę w kuchni?
Odpowiednie akcesoria w kuchni sprawią, że wykonywanie koniecznych czynności stanie się znacznie prostsze. Jedną z rzeczy, które zdecydowanie warto posiadać, jest elektroniczna waga kuchenna — dzięki niej precyzyjnie odmierzymy potrzebne nam ilości składników, co sprawi, że nawet skomplikowane potrawy przygotujemy idealnie.
Waga elektroniczna kuchenna to nie jedyny sposób na odmierzanie produktów. W kuchni przyda się również kubek z miarką lub komplet osobnych miarek.
W kuchni nie może zabraknąć ostrych noży — dzięki nim szybko pokroimy nawet twarde lub żylaste składniki. Warto również zainwestować w tarki i krajalnice, a także wyciskacz do czosnku.
Jeśli gustujemy w potrawach, w których wykorzystywane jest mielone mięso — na pewno przyda nam się maszynka do jego mielenia. Świeżo zmielone, dobrej jakości mięso poprawi smak każdej potrawy!
Jak odpowiednio zorganizować pracę?
Bałagan w kuchni nie jest sprzymierzeńcem efektywnej pracy i sprawnego gotowania. Jeśli chcemy ułatwić sobie przygotowywanie posiłków, musimy zadbać o odpowiednią organizację.
W uniknięciu nieporządku na pewno pomocne będą pojemniki na żywność. Jeśli posegregujemy składniki, szybciej i łatwiej znajdziemy za każdym razem to, co jest nam potrzebne. Przygotowane jedzenie możemy umieścić w naczyniu i schować do lodówki lub szafki.
Warto tak rozmieścić sprzęty kuchenne i akcesoria, by wszystko, czego często używamy, było zawsze pod ręką. Dzięki temu unikniemy ciągłego chodzenia z kąta w kąt i chaosu panującego w pomieszczeniu.
Gotowanie nie musi być trudne! Jeśli szukasz gadżetów, które ułatwią ci przyrządzanie potraw, zajrzyj na stronę sklepu Leifheit — znajdziesz tam wiele akcesoriów, które na pewno okażą się przydatne.
18 gru 2020
Puszysta czapka ze szlachetnej włóczki z pomponem
U mnie remont trwa. To już 3 tygodnie. Kuchni brak😉 Stolarz już dziś zacznie montować meble. Święta tuż, tuż, ale jakoś dam radę.
W jednym z pokojów mam na tyle miejsca, że mogę dziergać. Powstała kolejna czapa. Będzie ciepłym i miłym prezentem pod choinkę.
Czapka została zrobiona z włóczki Katia Peru.
Parametry włóczki:
⇒ motek 100 gram 106 metrów
⇒ skład: 40% wełny 20% alpaki 40% akrylu
⇒ zalecane druty nr 6 - 6,5
Miękką i miłą w dotyku włóczkę o bardzo dobrym składzie i o wyrazistym skręcie nitek wykorzystywałam już wielokrotnie. Alpaka i jej nieco dłuższe włókna dodają włóczce jak i gotowemu produktowi pięknego szlachetnego wyrazu.
14 gru 2020
Granatowa czapka z kombinacją warkoczy
Wełna merino idealnie nadaje się na czapki. Pozyskuje się ją z runa merynosów. Jest najdelikatniejszą z wełen. Jej włókna zapewniają bardzo dobrą izolację termiczną. Pochłaniają też wilgoć, która nie konsoliduje się na powierzchni i odparowuje, dzięki czemu skóra ma uczucie suchości. Odzież w wełny merino jest przewiewna. Wełna z merynosów zawiera dużą ilość naturalnych tłuszczów, więc łatwo się nie brudzi. Tłuszcze stanowią swoisty impregnat. Dzięki temu odzieży wykonanej z wełny merynosów nie trzeba często prać, a wystarczy wietrzyć. Wełna merino ma właściwości bakteriobójcze. Ubrania z niej zrobione są elastyczne, długo zachowują fason. Są też przyjemne dla skóry i nie gryzą. Wełna ta nadaje się nawet na ubrania dla malutkich dzieci, w tym niemowlaków.
Włóczka Super Soft to jedna z moich ulubionych. Wykorzystałam ją już w wielu wyrobach.
Parametry włóczki:
⇒ 100% wełna Merino Extrafine
⇒ 50g || 125
⇒ druty rozmiar 4 -5 mm
⇒ próbka: 21 oczek i 28 rzędów to 10 cm x 10 cm
⇒ zalecane pranie ręczne
⇒ wyprodukowano we Włoszech
Tym razem zrobiłam ją z podwójnej nitki na drutach 6,5 oraz 7. Zużyłam 2 motki włóczki, czyli 100 g.
Czapka jest miła, po jej założeniu na głowie rozchodzi się przyjemne ciepło.
Z wełny Super Soft można wydziergać ubrania dla dorosłych i maluszków. Oto kilka propozycji.
1. Czapka i szalik dla niemowlaczka.
2. Szary komin
3. Melanżowy sweter
4. Czarno - złoty sweter z kapturem
5. Sweterek do ślubu
10 gru 2020
Jak zrobić grubą czapę w warkocze?
Czapy, czapki, czapeczki... Mamy na nie sezon. Jesień i zima to chłodne pory roku. Wiatr, przeszywające zimno, mrozy wymuszają na nas noszenie ciepłych ubrań. Dbając o zdrowie warto ubierać się stosownie do pogody, by nie zaburzyć funkcjonowania układu immunologicznego. Ochrona głowy jest szczególnie ważna. Różne źródła podają, że przez głowę ucieka od 50 - 80 % ciepła. Czy 80, czy 50 - to sporo. Badania wykazały jednak, że utrata ciepła wynosi 11 %.
Jednak i tak należy chronić głowę, która nie ma izolacyjnej powłoki tkanki tłuszczowej. Skóra głowy nie jest w stanie reagować na obniżenie temperatury tak skutecznie jak np. skóra rąk.
Czapka ochrania przed wiatrem i wilgocią, chroni uszy (nietrudno podczas przejmującego wiatru nabawić się zapalenia uszu czy zatok).
Z jakiej włóczki najlepiej zrobić czapkę? Preferuję z wełny lub z dużą jej zawartością. Tym razem na grubaśną czapę wybrałam włóczkę Comfort New Merinos. Świetnie nadaje się ona na zimowe ubrania. Z włóczki przyjemnie się dzierga. Włóczka gładko schodzi z drutów, nitka nie rozwarstwia się.
Parametry włóczki:
- 70% wełna merino, 30% akryl
- 50 g || 65 m
- zalecane druty/szydełko w rozmiarze 6 - 7 mm
- wyprodukowano we Włoszech, w rodzinnej firmie Arvier
- zalecane pranie w 30°
- próbka: 10 oczek i 12 rzędów to 10 cm x 10 cm
- szacowane zużycie materiału: na sweter damski z długim rękawem - 500g-600g, na męski - 600g-700g, na dziecięcy - 450g-500g, czapka - 100g
Czapa jest bardzo gruba. Zrobiłam ją ze 150 g podwójną nitką metodą bezszwową.
Następnie zmieniłam ścieg na warkocze przedzielone pięcioma oczkami dżersejem na lewo. Tu w ruch poszły druty nr 10. Warkocze 3/3 powstały z 5 oczek - przy krzyżowaniu oczek dodałam po jednym oczku, więc jest ich 6. Po dodaniu oczek na drucie znalazło się ich 55. Przerobiłam 19 rzędów i rozpoczęłam redukcję oczek na lewym dżerseju (co 3 rzędy) oraz na początku i na końcu każdego warkocza.. Pozostałe 16 oczek ściągnęłam na nitce, zakończając robótkę.
Proponowane przeze mnie nakrycie głowy jest lekko sztywne, ale to był zamierzony efekt, by nie opadało ono jak czapka typu "smerfetka".
Czapa uzupełni zimową stylizację i będzie grzać podczas mroźnych i wietrznych dni.
❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
26 lis 2020
Szal w warkocze z pomponami
Jesień to ta pora, kiedy warto zaopatrzyć się w ciepłe dodatki i nosić czapki, szale, kominy rękawiczki. O zdrowie trzeba dbać. To hasło jest teraz szczególnie aktualne. By nie zaburzyć działania układu immunologicznego, nie można narażać zdrowia. Jest tak wiele możliwości wzbogacenia garderoby w kolorowe i ciepłe dodatki, że tylko korzystać. A i szaro - bure dni staną się bardziej kolorowe.
Dziś prezentuję szal w kolorze terakoty ze świetnej i bardzo miłej w dotyku włóczki Merinocot. Dzierga się z niej bardzo przyjemnie, oczka równo się układają, nitka dobrze schodzi z drutów.
Parametry włóczki:
- 53% wełna merino extrafine, 47% bawełna
- 50g || 125 m
- Druty rozmiar 4 mm
- Próbka: 21 oczek i 25 rzędów to 10 cm x 10 cm
23 lis 2020
Pizza z kukurydzą
Około 30 lat temu w sklepach nie było takiego wyboru towarów jak obecnie. Jeśli coś się pojawiło, to chciało się to mieć. Zakup ładnej porcelany wcale nie był prosty. Kiedy zobaczyłam w sklepie w Cieszynie komplet obiadowy w drobne kwiatuszki, to bez chwili zastanowienia stał się mój. Nie miałam wtedy samochodu, więc musiałam dowieźć ów serwis autobusem. A skorup było sporo - 12 talerzy głębokich, 12 talerzy płytkich, waza, 2 salaterki. Sama już nie wiem, jak to wszystko dotaskałam ze sklepu na dworzec autobusowy. Bo ciężki był ten towar.
Po pewnym czasie udało mi się dokupić komplet kawowy. Ale już renomowanej marki Ćmielów. Wzór jest taki sam, a dodatkowo brzegi porcelany są zdobione złotym paseczkiem. Porcelana jest bardzo ładna i elegancka.
Serwisy obiadowy i kawowy służą do dziś. Najczęściej używane są w czasie Świąt Bożego Narodzenia.
Tym razem na talerzach w kwiatowy print podałam pizzę. Dlaczego wyjęłam je nie przy okazji świąt? O tym napiszę jeszcze, ale po remoncie kuchni. Mam nadzieję, że nastąpi to już niebawem, bo pandemia opóźnia działania.
Domową pizzę lubią w naszym domu wszyscy. Czasem serwuję ją na obiad. Tym razem do pizzy użyłam kukurydzy. Mówię Wam, pizza - palce lizać.
Składniki ciasta:
⇒ 340 g mąki
⇒ 20 g drożdży
⇒ 180 ml wody
⇒ 20 ml oliwy
⇒ 1 łyżeczka soli
⇒ 1/2 łyżeczki cukru
Dodatki:
⇒ 30 dag szynki
⇒ 1mała puszka kukurydzy
⇒ 20 dag żółtego sera
⇒ 20 dag pieczarek
⇒ 3 łyżki keczupu
⇒ oregano
Z podanych składników wyrobić ciasto. Formę wyłożyć papierem do pieczenia i rozciągnąć na nim ciasto. Posmarować je keczupem i wyłożyć pokrojone w plastry pieczarki i w kostkę szynkę. Posypać serem startym na tarce o dużych oczkach. Poprószyć suszonym oregano. Wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 200° C i piec ok. 25 - 30 minut.
Polecam również pizzę z mąki ciecierzycowej z bakłażanem.
Pyszna jest też inna domowa pizza.
19 lis 2020
Drzewa i krzewy w ogrodzie
Dbanie o ogród, sadzenie w nich coraz to nowych roślin jest jednym z moich ulubionych zajęć. Na posesji przybywa drzew i krzewów. Różnorodność odcieni zieleni jest wręcz nieskończona. Nasadzone drzewa i krzewy znacznie poprawiły architekturę budynku, dały tło innym roślinom. W upalne lato przynoszą zbawczy cień, są jak parasol. Miło jest odpoczywać w takim otoczeniu. Mnogość drzew i krzewów sprzyja zwiększeniu wilgotności otoczenia, rośliny te pochłaniają dwutlenek węgla i produkują tlen. Posesja znajduje się przy dość ruchliwej ulicy - korony drzew zatrzymują kurz, oczyszczają powietrze.
W ogrodzie rośnie wiele srebrnych świerków, jodły koreańskie, świerki pospolite, brzozy, tuje i jałowce o pokroju wzniesionym i płożącym. Tuje utworzyły wysoki, zielony płot dzieląc ogród na dwie odrębne części. Są tu też maliny, borówki amerykańskie, orzechy włoskie i laskowe.
Jednym z moich ulubionych drzew jest jodła koreańska, która wyróżnia się pięknymi granatowymi szyszkami.
Innym drzewem, które kocham jest brzoza. Wczesną wiosną raczy nas sokiem o fantastycznych właściwościach zdrowotnych.
W koronach drzew pięknie trelują ptaki, przyjemnie głaszcząc ucho.
Drzewa i krzewy nie tylko wiosną, jesienią i latem są piękne. Zimą wyglądają równie zniewalająco.
Początek listopada to ostatni dzwonek, kiedy można sadzić drzewa i krzewy owocowe i ozdobne. Warunkiem jest to, aby były one odporne na mróz. Na razie listopad jest łaskawy i nie obdarował nas mrozem, zatem ziemia jest miękka. Jeszcze kilka dni temu zasadziłam kolejną hortensję o kremowych kwiatach. To mój ulubiony krzew ozdobny. Nie mogłam się oprzeć zakupowi tej rośliny i powiększenia kolekcji. Pewnie i najnowsza hortensja nie będzie ostatnią. Dla tego pięknego krzewu zawsze w moim ogrodzie znajdzie się miejsce. Bo czyż taki widok nie jest piękny?
W moim ogrodzie nie zabrakło róż. Zdecydowałam się na te pnące, bo nie są wymagające. Nigdy jeszcze mi nie przemarzły, choć nie zabezpieczam ich przed mrozami.
Od najwcześniejszych wiosennych dni w ogrodzie króluje forsycja rozświetlając ogród tysiącem drobnych żółtych kwiatów. To taki ogrodowy lampion.
Drzewa i krzewy idealnie się ze sobą komponują. Te ostanie uzupełniają nasadzenia drzew – Będąc niższymi wypełniają luki, przenikając ze tworzą spójne ściany zieleni. Kwitnące rośliny przyciągają owady i stanowią pożywienie dla sąsiadującej z naszą posesją pasieki. Zawsze mogę liczyć na wspaniały miód od życzliwego, zapalonego pszczelarza - sąsiada😉
Jeśli nie zdążymy przed zimą posadzić w naszych ogrodach nowych gatunków drzew i krzewów, to zaplanujmy zakupy, rozmieszczenie roślin, uzupełnijmy brakujący sprzęt lub wymieńmy go na nowy, by na wiosną ze zdwojoną siłą zabrać się do upiększania istniejących już ogrodów lub zakładania nowych. Warto udać się do dobrego sklepu https://www.drzewa.com.pl/ Takie rozwiązanie w czasach pandemii sprawdzi się idealnie. Zakupy będą szybkie i bezpieczne.
A potem, kiedy po latach drzewa i krzewy pięknie się rozrosną, będzie można zasiąść w wiklinowym fotelu i delektować się chwilą.