Komary potrafią być uciążliwe, ich ukąszenie powoduje przykry świąd. Drogie, chemiczne preparaty można zastąpić równie skutecznymi i tanimi naturalnymi środkami.
Źródło zdjęcia - tutaj |
W odstraszeniu komarów pomocne będą rośliny. Wybór jest duży:
- komarzyca – ta roślina o dekoracyjnych liściach i cytrynowym zapachu będzie ozdobą balkonu i skutecznie odstraszy komary;
- kocimiętka – lubią ją koty, ale niechciane owady nie znoszą jej zapachu;
- mięta – delikatny aromat przez nią wydzielany jest dla człowieka słabo wyczuwalny, ale odstrasza nieproszonych gości, a zawarty w roślinie olejek przyniesie ulgę swędzącej skórze; napar z mięty będzie też służyć przy bólach brzucha, przyniesie ulgę przy zaparciach, wzdęciach, czy zatruciu pokarmowym;
- geranium – ta roślina, zwaną „anginką”, o przyjemnym cytrynowym zapachu i właściwościach leczniczych nie wpuści komarów do domu; dodatkowo geranium pomoże pokonać ból gardła i ucha;
- koper włoski – można go posadzić na balkonie lub w domu, z nim komary też przegrają; herbatka z kopru będzie też pomocna przy wzdęciach i bólach brzucha;
- lawenda – roślina o mocnym aromacie i pięknym wyglądzie ozdobi ogrody oraz balkony i skutecznie odstraszy nie tylko komary, ale też inne insekty (np. mole); z suszoną lawendą będzie też można upiec aromatyczne kruche ciastka;
- rozmaryn – nie dość, że odstraszy komary, to jeszcze przyda się w kuchni jako doskonała przyprawa,która wzmocni odporność organizmu;
- bazylia – jej zapach nie tylko odstraszy komary, będzie też służyć jako przyprawa do wielu potraw, szczególnie tych z pomidorami.
Kto nie jest fanem hodowli
roślin, może skorzystać z innych naturalnych sposobów w walce z komarami. Z
pomocą przyjdą czosnek i cebula. Należy je pokroić w plasterki, ułożyć na
talerzyku i postawić na parapecie. Jeśli będziemy w stanie wytrzymać niezbyt
przyjemny zapach, to warto zastosować tę skuteczną metodę.
Źródło zdjęcia - tutaj |
Przyjemnym sposobem walki z komarami będzie zastosowanie świecy i cytryny. Wystarczy startą skórkę z owocu umieścić wokół knota i zapalić świecę. Roznoszący się przyjemny, cytrusowy aromat będzie drażnić komary. Dodatkowo pozytywnie wpiszemy się w filozofię zero waste, wykorzystując resztki z cytryny.
Źródło zdjęcia - tutaj |
Kolejnym sprawdzonym sposobem
jest skorzystanie z olejków eterycznych. Te substancje roztoczą w domu
lub na balkonie przyjemny aromat i uwolnią od przykrych owadów. Olejki można
wlać do kominka zapachowego lub spryskać ciało sprejem sporządzonym z wody i
kilku kropel olejku. Przed użyciem na skórę konieczne jest wykonanie próby
alergicznej. Aromatycznymi sprejami można również spryskać mieszkanie. W tym
celu wybieramy olejki takie jak:
- cynamonowy,
- goździkowy,
- paczulowy,
- cedrowy,
- z eukaliptusa cytrynowego,
- bazyliowy,
- tymiankowy,
- z geranium,
- z trawy cytrynowej (zadziała też odstraszająco na muchy i meszki),
- cytrusowy (działa fotouczulająco, czyli może spowodować reakcje alergiczne w kontakcie ze słońcem, dlatego nie należy tym olejkiem smarować skóry podczas słonecznych dni);
- z mięty pieprzowej (jego zapach odstraszy także gryzonie).
Źródło zdjęcia - tutaj |
Naturalnym wrogiem komarów są pająki domowe. Te stawonogi żywią się niektórymi owadami. Jeśli nie cierpimy na arachnofobię, to pozwólmy im mieszkać w domu. Pająki wyłapią nie tylko komary, ale i inne insekty (np. uciążliwe meszki).
Źródło zdjęcia - tutaj |
Innym naturalnym tępicielem komarów są jerzyki.
Jeśli mieszkamy na jednym z najwyższych pięter bloku, to zaprośmy te pożyteczne
ptaki i zamontujmy dla nich odpowiedniej wielkości domek. Jerzyki zjadają w
ciągu doby ok. 20 000 komarów i meszek.
Źródło zdjęcia - tutaj |
Pamiętać należy o tym, że komary lubią światło.
Wieczorem należy więc zamykać okna, by uniemożliwić owadom wtargnięcie do domu.
Jeszcze lepiej zamontować moskitiery, co uniemożliwi insektom atak i pozwoli
cieszyć się świeżym powietrzem.
Pająków nie znoszę, są obrzydliwe, ale kocimiętkę chętnie kupię, moje koty też się ucieszą :D W kuchni mam na parapecie czosnek i cebulę w koszyczku :)
OdpowiedzUsuńKażdy skuteczny sposób z pewnością się przyda. Pogryzienie przez komary nie jest przyjemne... a mnie one niestety "lubią".
OdpowiedzUsuńNa szczęście u nas nie ma tego paskudztwa, ale wykorzystam rady na wakacjach.
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie ma u nas tego paskudztwa, ale wykorzystam Twoje rady na wakacjach.
OdpowiedzUsuńJako osoba reagująca alergicznie na wszelkie ukąszenia za jedyne skuteczne środki przeciwkomarowe uznaję moskitierę w oknach i spray typu muga
OdpowiedzUsuńWpis na czasie i bardzo przydatny. Choć ja i tak nie wierzę że cokolwiek działa na tych małych krwiopijców.
OdpowiedzUsuńAneta S.
Komary potrafią uprzykrzyć życie :D Na tarasie walczę z nimi lawendą albo różnego typu kadziedełkami ;)
OdpowiedzUsuńKocimiętka jak najbardziej będzie miała u nas wzięcie, moje koty będą zachwycone, a my nieco uwolnieni od natrętnych owadów. :)
OdpowiedzUsuń