Kobiety lubią się spotykać ze sobą, a jeśli jeszcze mają wspólne zainteresowania, to lecą na owo spotkanie jak na skrzydłach. Drutorandka był to świetny pretekst do tego, aby wyjść z domu i w miłej atmosferze, z dala od obowiązków domowych, spędzić czas. Również ja zarezerwowałam sobie kilka godzin na udział w wydarzeniu organizowanym przez Biferno.
Mam nadzieję, że będzie to cykliczna impreza, bo przebywanie w gronie pań mających wspólną pasję jest bardzo przyjemne i niezwykle inspirujące. Wyobrażacie sobie kilkanaście kobiet, które zręcznie posługują się szydełkiem czy drutami, w tym czasie rozmawiają patrząc sobie w oczy, piją kawę i delektują się słodyczami? Zapewniam, że to widok bezcenny. Panie przyniosły na spotkanie dzianiny wykonanie własnoręcznie i z błyskiem w oku opowiadały o sposobie wykonania projektów. Co osoba, to inne dzieło. Dziewiarki serdecznie dzieliły się swoimi doświadczeniami, niuansami związanymi z dzierganiem.
Mam nadzieję, że będzie to cykliczna impreza, bo przebywanie w gronie pań mających wspólną pasję jest bardzo przyjemne i niezwykle inspirujące. Wyobrażacie sobie kilkanaście kobiet, które zręcznie posługują się szydełkiem czy drutami, w tym czasie rozmawiają patrząc sobie w oczy, piją kawę i delektują się słodyczami? Zapewniam, że to widok bezcenny. Panie przyniosły na spotkanie dzianiny wykonanie własnoręcznie i z błyskiem w oku opowiadały o sposobie wykonania projektów. Co osoba, to inne dzieło. Dziewiarki serdecznie dzieliły się swoimi doświadczeniami, niuansami związanymi z dzierganiem.
Panie podkreślały, że szydełkowanie czy robienie na drutach jest dla nich ogromną przyjemnością, źródłem pozytywnego myślenia, lekarstwem na stres. A potem już ogromna satysfakcja, że zakładamy na siebie własnoręcznie, oczko za oczkiem, zrobione ubrania lub obdarowujemy nimi swoich bliskich.
Taki widok w każdej dziewiarce budzi emocje, w głowie już rodzą się nowe pomysły.
Spotkanie przebiegło w szalenie miłej, kobiecej atmosferze służącej wymianie pozytywnej energii. Czekam na kolejne.
Więcej zdjęć ze spotkania można obejrzeć tutaj.
Więcej zdjęć ze spotkania można obejrzeć tutaj.
Tylko pozazdrościć takiego spotkania. Niezależnie od zainteresowań zawsze dużo wnoszą w naszą codzienność.
OdpowiedzUsuńNie wiem na co patrzeć:) Wszystko mi się podoba i szkoda, że mnie tam nie było:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWidać, że spotkanie było fantastyczne! :)
OdpowiedzUsuńhttps://przystanek-klodzko.pl/
Takie spotkania sa super-najlepsze! Ja kilka razy brałam udział w takich szydełkowych warsztatach i zawsze bylam zadowolona 😊. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMusiało być fantastycznie!!! Tylko pozazdrościć...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wszystkich pasjonatów włóczkowych robótek !!! :)
Aleeeee frajda! Kapitalny pomysł. Szkoda ze mam tak daleko. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTutaj każdy sklep stacjonarny organizuje regularne spotkania dla dziergających. Dodatkowo mam w okolicy 3 fabryki produkujące włóczkę, które także organizują spotkania raz w tygodniu połączone z obniżonymi cenami na cały asortyment. Takie spotkania są fantasytczne, można wymienić się doświadczeniami i plotkami, początkujące osoby uzyskają pomoc, a doświadczone dziewiarki mogą popracować nad kolejnymi projektami. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWłóczkowy zawrót głowy, a w tym zawrocie skupione Dziewiareczki. Taki widok, to balsam na serce :)
OdpowiedzUsuń