Dziś bardzo krótki post. Taka mała inspiracja. Zachęcam do samodzielnego wykonania wieńca adwentowego. Jest jeszcze trochę czasu, by zaopatrzyć się w niezbędne elementy do jego zrobienia. Do tego szczypta wyobraźni i wianek będzie gotów.
Na temat zwyczaju związanego z wieńcem adwentowym napiszę w niedzielę.
Tymczasem zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć, które, jak mam nadzieję, będą dla Państwa źródłem natchnienia i zachętą do działania 😊
Tymczasem zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć, które, jak mam nadzieję, będą dla Państwa źródłem natchnienia i zachętą do działania 😊
Poniżej przedstawiam kilka propozycji z poprzednich lat.
1. klik
2. klik
3. klik
każdy zachwyca inaczej na swój sposób - ja kiedyś robiłam wieńce adwentowe dokąd jednak jest Kaju przerzuciłam się na klasyczną formę kalendarza z odkrywaniem cyferek ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam kalendarza adwentowego. Czas to zmienić :)
UsuńBardzo ładne są Twoje wieńce Danusiu. Pełne kolorów i ślicznie wykonane. :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Cieszę się, że się spodobały :)
Usuń