Zima w pełni, więc czapki trzeba nosić. Kiedyś omijałam je szerokim łukiem, co skończyło się chronicznym zapaleniem zatok. Teraz chętnie zakładam nakrycia głowy. Mam ich kilka, ale zrobiłam kolejną. Już wiem, że będzie moją ulubioną. Została zrobiona z włóczki Coeur d'Angora Fonty. Inspirację zaczerpnęłam od Joanny.
"Coeur d'Angora Fonty to prawdziwie luksusowe połączenie francuskiej angory, która charakteryzuje się długim, jedwabistym włosem oraz mięciutkiego merino. To doskonała propozycja dla najbardziej wymagających. Włóczka jest bardzo przyjemna dla ciała oraz daje spektakularny efekt dzianinie. Świetnie się sprawdzi na puszyste czapki, szale, sweterki, bolerka. Fonty to znana od pokoleń francuska marka włóczek, która słynie ze szlachetności, naturalnych włókien oraz dbałości o ekologię.
- 80% Angora francuska, 20% Wełna Merino
- 25g || 108 m
- Druty/szydełko rozmiar 4 - 4,5 mm
- Próbka: 25 oczek i 32 rzędów to 10 cm x 10 cm
- Zalecane pranie ręczne
- Wydajność: czapka: 1 motek, sweter damski: 8-10 motków" *
Prześliczna czapka <3
OdpowiedzUsuńDziękuję. Cieszę się, że się spodobała.
UsuńGdzie poleca Pani kupować tę włóczkę?
OdpowiedzUsuńWłóczkę kupiłam w sklepie biferno.pl.
UsuńŁadna jest i mam czarny moherek w zapasach więc może skorzystam:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Życzę miłego dziergania. Pozdrawiam :)
UsuńSwietna czapka,moje gratulacje,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję. Pozdrawiam :)
UsuńPiękna czapeczka. Czy prała ją Pani zaraz po zrobieniu? Jak zachowuje się ta włóczka po praniu?
OdpowiedzUsuńDziękuję za uznanie.
UsuńCzapkę prałam, dzianina dobrze wygląda, nie rozciąga się.
Dziękuję ślicznie.
Usuń