20 lis 2016

# handmade

Zielona ozdobna poduszka knitting

Poduszka, po testowaniu narzędzi (tutaj i tutaj), zagościła w sypialni. 
W końcu zdecydowałam się na druty nr 12.
 1 motek idealnie wystarczył na poszewkę o wymiarach 45 cm x 45 cm.
 Dzianinowa część jest po jednej stronie poduszki połączona z poszewką uszytą z tkaniny. Zdecydowałam się na to, by ścieg dżersejowy lewy znalazł się na wierzchu. 
Takie rozwiązanie wydało się bardziej efektowne.




Po wydzierganiu prostokąta wykończyłam brzegi szydełkiem półsłupkami nitką zieloną. 
Poniższe zdjęcie ukazuje porównanie dżerseju prawego i lewego.



Po doszyciu dzianiny do podkładu z tkaniny 
obrobiłam część dzierganą półsłupkami złotym sznureczkiem. 
Kolor nawiązywał do wzoru materiału, z którego uszyta została poszewka. 
Subtelny złoty brzeg nadał poduszce blasku.






A tak prezentuje się dzianinowa podusia w sypialni w towarzystwie koleżanek z tkaniny. Jasny kolor zielony rozświetlił dotychczasową aranżację. 
Jestem zadowolona.









To moja pierwsza dzianinowa poduszka w domu. 
Pozostałe, które wcześniej dziergałam, przeznaczone były na prezenty. 
Pokazywałam je wcześniej: tutaj, tutaj i tutaj
Już nie jestem szewcem, który bez butów chodzi :) 

Poduszkowy projekt szybko się zakończył.

Wracam teraz do testowania dziewiarskich krosien. 
Jutro prowadzę warsztaty z rękodzieła artystycznego i chcę pokazać coś nowego, 
czego uczestniczki zajęć jeszcze nie znają.
 No, to niedzielny długi wieczór przeznaczę na dzianinową edukację :)

Pozdrawiam cieplutko :)

Pa, pa :)





19 komentarzy:

  1. Piękna poduszka :) Gratuluję przede wszystkim samozaparcia :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Super :-) Ja mam na razie jedną "swoją" poduszkę. Co prawda nie dzierganą tylko haftowaną, niestety z drugą utknęłam...

    OdpowiedzUsuń
  3. No i się doczekałam Danusiu. Piekna poduszka i doskonale komponuje się w sypialni:-) Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  4. Danusiu, właśnie takiej poduszki w sypialni Ci brakowało, idealnie współgra z pozostałymi. Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna! Niby niewiele, a sypialnia nabrała nowego blasku!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna poduszka😊ja to do drutów nie mam cierpliwości😂pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ładny kolor tej poduchy:) Sypialnia inaczej teraz wygląda:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Poduszka jest świetna. Swtowrzyłaś idelany projekt.

    OdpowiedzUsuń
  9. Danusiu, na Twoich magicznych drutkach nawet prosta poduszka staje się pięknym i niebanalnym udziergiem. Sypialnia bardzo klimatyczna, bardzo przypomina naszą. Podziwiam też w poprzednim wpisie bardzo fajnie dopasowany do Modelki sweter i kolor mój ulubiony! Pozdrawiam pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetnie sobie wymyśliłaś tę poduszkę. I ten lewy dżersej też mi się bardziej podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  11. piekna jest! sama bym taka chciala ale moje dzierganie jest na etapie 1 nadal sie ucze a ostatnio nawet czasu nie mam. raz sobie serwetkee zrobilam cala :D to juz byl suckes ogarnac te wszystkei wymysly. ale epwnie tak apoduszka jest prostsza. chociaz... ja pewnie teg osciegu bym rady nie dala pozdrawiam!: )

    OdpowiedzUsuń
  12. Wygląda super. Już od jakiegoś czasu myślę, żeby spróbować zrobić coś samemu, ale ciągle mam za mało wiary w siebie. Wydaje się być to strasznie skomplikowane.

    OdpowiedzUsuń
  13. Poduszka bardzo ładna, piękny kolor i super robota!

    OdpowiedzUsuń
  14. Na jesień takie dziergane poduszki bardzo pasują. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  15. zielony to nie mój kolor zdecydowanie, ale u Ciebie ładnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczna i aż zazdroszczę talentu. Pozdrawiam i zapraszam do nas https://siostrydajarade.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń