Malarka Złota Polska Jesień wybarwiła krajobraz w odcienie żółci, pomarańczu, bordo, brązu. W ten kolorystyczny klimat wpisuje się cieplutka czapka w bardzo twarzowym kolorze wykonana z miękkiej, przyjemnej w dotyku włóczki. Do tego cieplutka chusta w kratę, parka, botki i chłód nam niestraszny. Rękawiczki się zagubiły i dlatego łapki w kieszeniach :)
Podobny wzór zastosowałam tutaj. Inna włóczka, inny kolor - inny efekt.
U nas straszny ziąb (brrrrrr), więc produkcja czapek, kominów i grubaśnych swetrów ruszyła pełną parą. Zeszłoroczne "udziergi" jakoś się już opatrzyły, więc odświeżam garderobę.
Pozdrawiam cieplutko i życzę Wam bardzo, ale to bardzo udanego tygodnia.
Pa, pa :)
Bardzo fajna, skradnę Ci chyba pomysł i spróbuję zrobić podobną. Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa.
UsuńKradnij, kradnij - naśladownictwo to najwyższa forma uznania. Pozdrawiam cieplutko :)
Śliczna czapeczka :) A ja dalej bez czapki, w letniej bluzce, na nią tylko chusta :) I skrobanie szyb w samochodzie bez rękawiczek :P
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńZahartowana :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Bardzo fajna czapka :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za uznanie. Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńŚliczna czapka! Te guzy dodają jej uroku :) Ja też jestem na etapie szaleńczego wprost dziergania szalików, czapek i ciepłych swetrów (w pracy nadal nie grzeją...).
OdpowiedzUsuńMiłego dnia,
Asia
Bardzo dziękuję za miły komentarz. Guzy tworzą fajną "fryzurkę", nadają głowie ładny kształt. Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńSuper czapka. I fajne 'guzki', których jak dotąd nie miałam okazji się nauczyć. A szkoda, bo bardzo ładnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka, Marta
Dziękuję za uznanie. Guzki robi się prosto. Robisz ściegiem dżersejowym, prawa strona robótki to oczka lewe. Przerabiasz w jednym oczku na zmianę oczko lewe (o.l.) i narzut: o.l., n. o.l., n., o.l.
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
U mnie też ciepłych udziergów mnóstwo, ale i tak najchętniej zrobiłabym sobie coś nowego na zimę :) Wiem więc dokładnie o co ci chodzi :)
OdpowiedzUsuńStare robótki przy nowych wydają się takie mizerne :) Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńFajniutka czapunia, a uśmiech modelki rozbrajający:-) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa :) Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńBardzo ładna czapeczka w przyjemnym kolorze. a guzki wzbogacają ją dodatkowo.
OdpowiedzUsuńWidzę, że sezon czapkowy otwarty -- tylko dziergać.
Cieplutko pozdrawiam Dorota
Dziękuję za miłe słowa.
UsuńCzapeczek przybywa, coraz to nowe włóczki kuszą.
Pozdrawiam cieplutko :)
Bardzo fajne czapki wymyśliłaś. Bąbelki na pewno mają w sobie moc grzewczą. Podziwiam i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za ciepły komentarz. Pozdrawiam i zapraszam ponownie :)
Usuń