Pytałeś czemu w oczach moich blask
Świat pełen słońca lśnień i prawd
Dlaczego pieśń rozbrzmiewa
I radośnie dźwięczy śpiewa
W nas promienny czas
Dlaczego miłość otuliła świat
Ptak piosnki nuci pachnie kwiat
Jest jedno małe słowo
Co zmieniło w baśń tęczową świat
Znasz słowo to
Serce to najpiękniejsze słowo świata
Serce to w życiu najcudniejszy skarb
Serce - miłości hymn co w słońce wzlata
To baśń skrzydlata to szczęście i zaklęty czar
Serce płonący wiecznie w piersiach ogień
Serce to najcudniejszy w życiu skarb
Serce to czyjeś imię takie drogie
To szał i ogień co niebo z ziemią splótł i zwarł
Serce to najpiękniejsze słowo świata
Serce to w życiu najcudniejszy skarb
Serce - miłości hymn co w słońce wzlata
To baśń skrzydlata to szczęście i zaklęty czar
Serce płonący wiecznie w piersiach ogień
Serce to najcudniejszy w życiu skarb
Serce to czyjeś imię takie drogie
To szał i ogień co niebo z ziemią splótł i zwarł
zródlo: http://teksty.org/irena-santor,serce,tekst-piosenki
Serce, jako symbol miłości, rysują już dzieci; najczęściej na laurkach. Taki znaczek znają wszyscy. Każdy potrafi go narysować, ale zawsze każdy jest inny. Motyw serca pojawia w sztuce, w elementach dekoracyjnych odzieży zarówno dla dzieci, jak i młodzieży tej młodszej i tej starszej. Zdolne krawcowe szyją w kształcie serca podusie, naszywają aplikacje. Serduszka zdobią bukiety, kubki, garnuszki, talerze, szafy, pościel...
W moim domu też jest kilka serduszek...
Te, wykonane przeze mnie na warsztatach ceramicznych,
zdobią wejście do kuchni.
To serduszko w fioletowej powłoczce
jest w naszym domu od kilkunastu lat.
Zmieniamy tylko poszewki,
w zależności od wnętrza i jego aranżacji.
Drewnianych serduszek
użyłam do wykonania wianka.
Pozdrawiam cieplutko stałych obserwatorów i nowych gości.
Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.
Będzie mi też niezmiernie przyjemnie,
jeśli zagłosujecie na mój blog w konkursie - klik.
Pa, pa ...
Te wiszące są piękne; pewnie wymagały sporych umiejętności manualnych :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Zajęcia z ceramiki rozpoczęłam z wysokiego pułapu. Zrobiłam anioła. Nieszczególnie mi się podobał. Później wykonałam serduszka. Praca nie była jakoś bardzo skomplikowana. Najpierw było lepienie, potem, po wypaleniu, szlifowanie, następnie szkliwienie i... znów do pieca. Jakoś poszło. Mam już rozpoczęte kolejne ceramiczne projekty, będą je kończyć po wakacjach.
UsuńPiękne serduszkowe kompozycje :) Miłego tygodnia życzę :)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję i życzę równie udanego, a także twórczego tygodnia :)
UsuńMiło zobaczyć swój pokój w takiej odsłonie :) i znów - bardzo ładne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Buziaczki :)
UsuńWitaj! Twoje serca bardzo mi sie podobają, wianek śliczny, a moje serce ostatnio takie jak ta fioletowa poduszka:(
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa. Trzymaj się dzielnie. Pozdrawiam cieplutko i życzę odmiany koloru serca :)
Usuńwdzięczny temat:) serduszka ceramiczne podobają mi się ogromnie,gratuluje :)pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Pozdrawiam równie cieplutko i zapraszam ponownie :)
UsuńBardzo skromniutkie, ciekawe dodatki :-)
OdpowiedzUsuń